Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień szósty


9,30 herbata jak co dzień
10.00 jajecznica z 1 jajka, kawałka kabanosa, papryki, cebulki i połowy pomidora-bez tłuszczu, kawa z mlekiem i cynamonem
14.00 obiad ryż z pieczarkami i gotowanym mięsem z kurczaka, buraczki
17,00 pomarańcza
19,00 muszę zmienić ten ser, bo w końcu zjadłam jogurt naturalny z cynamonem, łyżką musli i kilkoma orzechami
20.00 barszcz kiszony
21.00 gimnastyka
22.00 napój drożdżowy 

Dzięki za komentarze:)Jestem czasem trochę głodna, ale już mi się skurczył żołądek, a poza tym jestem na zwolnieniu i w domu nie potrzebuję za dużo energii-jedną ręką za wiele nie zdziałam,więc głównie czytam i oglądam filmy

  • Effta

    Effta

    22 stycznia 2014, 17:00

    Dziękuję za pomysły! :)

  • Folke

    Folke

    22 stycznia 2014, 16:28

    To połowa tego co jem na co dzień. A na pewno ćwierć tego co bym chciała jeść ;) Jak się Pani czuje na takiej diecie?

  • izunia199011

    izunia199011

    22 stycznia 2014, 16:12

    Ja już jestem na stabilizacji :) Chcicała bym do 50 kg schudnąć :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.