Śniadanie : kanapki z jajkiem i sałatka z pomidorów, rukoli + kawa z mlekiem + gorący sos śliwkowy z jogurtem naturalnym i płatkami migdałów
Obiad : krem z dyni z czarnuszką + pizza z kalafiora z pieczarkami i czerwoną cebulą i parmezanem + koktajl z ananasa i malin
Trening cardio - jazda na rowerze
A teraz idę spać :D Dobranoc :)
Orzeszek1984
4 października 2018, 21:26Pyszne jedzonko. A powiedz mi dlaczego wybrałaś plan sportu że raz gardło my rower i spacer jako aerobowe? Pytam bo myślałam że oba sporty są podobne tyle że na rowerze więcej kalorii. Jestem niedouczona z tej dziedziny
tibitha
4 października 2018, 22:06Do treningu cardio i aerobowego zalicza się jazda na rowerze, chodzenie i bieganie (jeszcze nie dla mnie) w terenie lub na bieżni. Treningi te różnią się poziomem tętna maksymalnego, tempa i czasu trwania - w aerobowym 50-70 % tętna, tempo niezbyt szybkie (takie, żeby można swobodnie rozmawiać), a czas zależy od zaawansowania trenującego (od 45 minut wzwyż; w cardio 70-85% tętna maksymalnego, średnie tempo (nie da się swobodnie rozmawiać, a trenujący powinien być spocony i zasapany), czas od 30 minut wzwyż :D
Domdom89
3 października 2018, 14:09Ale to wszystko apetycznie wyglada...ja nieiwem ze inni zawsze robia tkaie piekne zarcie, a u mnie z wygladu to do niczego nie podobne ;P
tibitha
3 października 2018, 15:36Dziękuję :D To nic wielkiego, mam trochę zmysłu artystycznego. Wrzuć zdjęcia swoich potraw to zobaczymy :)
SlonikiemByc
3 października 2018, 14:08Jak pysznie ! Aż chce się jeść :) mniaaam
tibitha
3 października 2018, 15:36Dziękuję :D
fitball
3 października 2018, 13:54wow, jakie kolorowe śniadanie, a powiedź ten sos śliwkowy to śliwki wrzucone do garnka czy coś innego? Bo też mam śliwki, jogurt i płatki ;P
Pixy.
3 października 2018, 12:43ale kolorowo! muszę koniecznie zrobić pizzę kalafiorową.
tibitha
3 października 2018, 12:52Dziękuję :D W smaku nie przypomina prawdziwej, ale jest bardzo pyszna :)
Maratha
3 października 2018, 09:27Mmmm... az sobie chyba jutro kanapki z jajkiem strzele :D
tibitha
3 października 2018, 09:29Bardzo dobry pomysł :D
GrzesGliwice
3 października 2018, 08:56Super. Lubię wpisy ze zdjęciami naszych menu... Trening też niezły -16 km to już nie jest rzut beretem ;) Pozdrawiam.
tibitha
3 października 2018, 08:59Kogo ja tu widzę, dawno Cię nie było :D To była pierwsza jazda po ponad miesięcznej przerwie, bo miałam zepsuty rower :)
tibitha
3 października 2018, 09:23Przepis podałam Ani (nowa. ania), możesz skorzystać :D