zaczął się kolejny dzień, który w konsekwencji ma mnie doprowadzić w przyszłości do idealnej figury Jak będzie obaczymy.
A cel jest bliski 06.12.2013
Wiem że do tego czasu nie osiągnę celu ale zrobię wszystko aby do tego zbliżyć się jak najbardziej.
Śniadanie zjedzone - 8:25
Zjadłam tosty własnego pomysłu - 368 kcal
II Śniadanie - 10:25
Szklanka soku z czerwonych grapefruitów - 100 ml + 150 ml wody niegazowanej
Do pracy oczywiście poszłam piechotą - 50 minut - 362 kcal
wcześniej jechałam na rowerku, ale jako że mi się nie chciało zbytnio to było to tylko 10 minut - 276 kcal
Obiad zjedzony - 13:30
Spaghetti - 470 kcal
Podwieczorek godzina - 17:00
Kisiel Słodka chwila o smaku truskawkowym - 128 kcal
Kolacja godzina 19:00
Sok wielo-warzywny z imbirem 300 ml - 78 kcal
Bilans 6 dnia bez diety:
Utraconych kalorii - 1001 kcal
(oczywiście oprócz tych które dziennie zużywamy na spanie, leżenie,
chodzenie, gotowanie, kąpanie czy oglądanie telewizji - bo tego
wszystkiego potrzebne są człowiekowi kalorie) - jakby spojrzeć na
całodzienne zużycie kalorii w zależności od wagi, wieku to wychodzi - 3187.67 kcal
Spożytych kalorii - 1097 kcal