Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 49 lat |
Miejscowość | Dąbrowa Górnicza |
Wzrost | 178 cm |
Masa ciała | 125.00 kg |
Cel | 66.00 kg |
BMI | 39.45 |
Stan cywilny | |
Wykształcenie | Powiem później |
Aktywność zawodowa | Praca biurowa |
Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Jestem jaka jestem
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Znów postanowiłam zrzucić kilogramy.
Problem dotyka mnie co jakiś czas. Już kiedyś schudłam, a raczej można powiedzieć że odtłuściłam się skutecznie. Było pięknie.
Potem nastały szare dni w życiorysie i znów zaczęło się żarcie słodkiego i słodkiego i słodkiego.
I niestety okazało się że wróciłam do wagi sprzed.
Przestałam dbać i przestało mi zależeć na wyglądzie.
Ale od dzisiaj postanawiam wziąć się za siebie dokładnie.
Zaczęłam jakiś czasu trochę zeszło, ale oczywiście jak zeszło, sodówa do głowy uderzyła i znów zaczęłam jeść czekoladki, wafelki i tym podobne cudeńka. I już widać efekt. Fe. Wstyd mi za siebie.
Dodam że zaczęłam zrzucać z siebie zbędne kilogramy od stycznia i nie powiem efekt był.
W styczniu nosiłam rozmiar ubrań 52 przy wzroście 176 cm.
w dniu dzisiejszym po przybraniu w okolicach brzucha i ramion najbardziej wciskam się w rozmiar 46. Ale czuję że jest to granica, którą jak przekroczę to wrócę znów do dawnego wyglądu.
Aby skuteczniej to wyszło postawiłam sobie cel.
Mam spodnie z czasów kiedy ważyłam 66 kg i jak się w nie zmieszczę bez żadnych problemów, wdechów i wydechów to stwierdzę że osiągnęłam cel i mogę teraz tylko i wyłącznie go utrzymywać.
Do tego czasu jestem na etapie pozbywania się zbędnej tkanki tłuszczowej.
WIERZĘ ŻE MI SIĘ UDA