Dzień Dobry :*
Jestem już po zawodach. Zakończyły się wczoraj. W sumie, mimo osiągnięcia tego co chciałam, nie jestem z siebie zadowolona. Czuję jakoś taki niedosyt. Szkoda, że następne zawody dopiero za rok, ale teraz jest czas, żeby nad sobą pracować i w przyszłym roku wszystkim szczeny opadły i na moj widok, żeby spodniami trzęśli :D Dam radę.
Od poniedziałku znów wchodzę w tryb treningowy z naciskiem na siłe.
Co do wagi. Z 71,2 dziś jest 69,7. Jejku, kocham spadki, ale wiem, że nadejdzie moment, gdzie będzie stała w miejscu Więc ograniczam swoje ważenie do dwóch może raza na tydzień. Aczkolwiek.. jestem coraz bliżej celu. Już niecałe 10 kg *-* Może do lata będę miała swoją wymarzoną figurę. A do wesela, które jest za miesiąc, może pokażę się w rozmiar mniejszej sukience *-*
Czy Wam też tak waga potrafi spadać? I właśnie. Co myślicie o hula hopie? Lubię nim kręcić, ale czy to daje jakieś efekty? No i jak Wam dzień mija? :)
Bilans:
I. Jogurt naturalny, z płatkami owsianymi, bananem i orzechami.
II. sałatka z warzyw i mozzarella.
III. Pierś z kurczaka w cuury, brokuł, mozzarella
IV. Twarożek z pistacjami i łyżką otrębów i jeden pierniczek
czarownica.to.ja
14 kwietnia 2014, 08:54hula hop daje świetne efekty, ja mam ciężkie koło z masażerem i bardzo szybko i przyjemnie pozbyłam się dzięki niemu boczków (nie miałam takich wielkich siniaków jak nie raz dziewczyny dostają od takiego hula wiec dlatego było to dla mnie przyjemnością a nie torturą).
Sliweczka1919
13 kwietnia 2014, 23:11O matko, chce Ci się to liczyć?! ja na początku włączałam nutkę i kręciłam na jedną stronę i na drugą do końca tejże, potem potrafiłam cały serial przestać :D Widać, najbardziej oczywiście na początku, jak nie miałam żadnego wcięcia w talii tak sie jakieś pojawiło, zmniejszyły się też dość mocno boczki, ale siniory miałam jakby mnie ktoś lał :d
Thiny69
14 kwietnia 2014, 07:07do 300 jeszcze tak, potem jak zwiększe ilość to już też będą piosenki i koniec z liczeniem xd
od.dzis
13 kwietnia 2014, 22:16Co tydzień, ale teraz nie ważyłam się 2 tygodnie, muszę kupić baterie do wagi :D
od.dzis
13 kwietnia 2014, 20:20tak tak, oczywiście że dojadłam, zapomniałam dopisać :) Jestem za! :) Może będzie łatwiej :)
dola123
13 kwietnia 2014, 18:21mam hula z masażerem i jestem z niego zadowolona, mimo iż kręcę max 10 minut dziennie i ostatnio z systematycznością bywa różnie ;p
od.dzis
13 kwietnia 2014, 16:46tylko mi tak waga nie leci :( nie umiem trzymać się diety
od.dzis
13 kwietnia 2014, 16:45oooo widzę, że znalazłam osobę w tym samym wieku, prawie w takim samym wzroście, startującą z tej samej wagi i mającej ten sam cel :) Czeeeść ! :)
inseguro
13 kwietnia 2014, 16:31hula hop pięknie pomaga w wyrobieniu talii! ;) ważenie codziennie według mnie nie ma sensu. Myślę, że robisz dobrze, że ważysz się raz/2 razy w tygodniu. pozdrawiam :)
melifexo
13 kwietnia 2014, 16:05Świetny spadek, gratulacje :)
grubasek005
13 kwietnia 2014, 15:50Świetnie taki spadek oraz zmiana cyferki na przodzie wagi :)
Thiny69
13 kwietnia 2014, 17:00Tak, to bardzo cieszy :)
Sliweczka1919
13 kwietnia 2014, 15:25Na początku po 5 minut bo nie mogłam dłużej, a potem nawet do godziny dawałam radę :d świetny masaż!
Thiny69
13 kwietnia 2014, 15:31ja od 3 dni kręce po 300 obrotów, potem to zamienie w minuty :D Cm szybko spadały?
swan93
13 kwietnia 2014, 15:17dziękuje :*
Thiny69
13 kwietnia 2014, 15:30Nie masz za co. Jak coś to pisz:*
Thiny69
13 kwietnia 2014, 15:30Nie masz za co. Jak coś to pisz:*
Sliweczka1919
13 kwietnia 2014, 13:26Ja hula-hop uwielbiam, efekty daje przy regularnym używaniu, ale ja się po nim świetnie czuję ogólnie ;))
Thiny69
13 kwietnia 2014, 14:22A jak długo kręcisz i ile czasu? :)
Angess
13 kwietnia 2014, 12:48Mi waga spada baaaardzo opornie... Jak schudnę 2kg w miesiąc to to jest sukces. :D Co do hula hop - moja siostra kreci, boczki jej spadły, talia się wyrobiła, a więc efekty są. :D
Thiny69
13 kwietnia 2014, 12:57Ooooo, to będę kręcić. A waaga, czasami lubi stać. Fajnie jest jak spada, ale zastoje też trzeba cierpliwie przeżyć :P
miniusiowa
13 kwietnia 2014, 11:38nooo to super! niektórzy nie wiedzą pewnych rzeczy i niestety przesadzają z orzechami i później się bardzo dziwią jak waga rośnie a nie spada
Thiny69
13 kwietnia 2014, 11:39Dokładnie, bo to przecież niby małe orzeszki a dużo mają kcal i tłuszczu.. Ale trzeba patrzeć na takie rzeczy, jak i zwracać uwagę na skład. Od czasu do czasu nie zaszkodzi, lecz jednak uważać trzeba :P
miniusiowa
13 kwietnia 2014, 11:36uda się mała! pamiętaj żeby uważać na orzechy i parówki bo to takie zdradzieckie cholery są
Thiny69
13 kwietnia 2014, 11:37Z orzechów jem garstkę pistacji, to około 100 kcal. Co do parówek wybieram tylko te co mają najwięcej mięsa. Moje mają 98% więc mi to pasuje :) I tak. Uda się, musi:)
kawonanit
13 kwietnia 2014, 10:25Też mam sporo kaktusów (no dobra, całe 3 ;D), ale nigdy nie hodowałam od nasionka ;) Twoje menu zaczyna lepiej wyglądać :) Trzymaj tak dalej :)
Arvinnka
13 kwietnia 2014, 10:01Strona na której się zarabia kase, jakbyś chciała więcej info to PW
Thiny69
13 kwietnia 2014, 10:09Nie dziękuję, nie spamuj tym, bo zablokują Ci konto
Arvinnka
13 kwietnia 2014, 09:45http://pl.20dollars2surf.com/?ref=3677368364
Thiny69
13 kwietnia 2014, 09:56co to?