Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej.


Brzuch boli a ja głupia poszłam biegać. To nic ,że prawie zdechłam na tej bieżni ale nie potrafiłam odpuścić;( No głupia cipa ze mnie.

Jak wiecie ja mam naukę od poniedziałku do soboty tak więc dopiero teraz mam wolne i czekam na ugotowanie się mojego kochanego brązowego ryżu <3

Za 3 doby moja mamka bd w Polsce. Ciekawe czy spełni obietnice i przywiezie mi te buty z reeboka ,które reformują nasze pupki. :D w związku z jej przyjazdem dziś bd kolejny dzień ogarniania mieszkanie. Dzisiaj bd to mój pokój i przed pokój a w niedziele kibel i mycie podłogi ;)) Tak więc moje olewanie ćwiczeń (prócz biegania) zostanie zrekompensowane sprzątaniem zajebistym ;)

Znów nie lobie mojego. Mam foch i niech spada.

Bilans na dziś:
Śniadanie: takie 3 takie ,że po2 chrupkie złożone a w środku biały serek ;d
II Śniadanie: jogurt pitny
Obiad: No a co innego? Kura z ryżem ;d
Kolacja: Może sałatka jak wczoraj:P
  • djanitka

    djanitka

    13 marca 2011, 17:29

    nosek już okey ;p tylko jeszcze lekki katarek został do pozbycia się... ja jak mam okres to normalnie ćwiczę i wszystko... mi to jakoś nie przeszkadza okres ....

  • odchudzamsieee

    odchudzamsieee

    12 marca 2011, 22:58

    Idź Ty głupia pipo, kto z silnym okresem biega?! ;/ :D Haha! :D Pamiętam, że też chciał sobie kupić te buty z reeboka ale szkoda mi było 350 zł :)) Trzymaj się! :*

  • ikikowa

    ikikowa

    12 marca 2011, 18:40

    sprzątaniem zrekompensujesz sobie brak ćwiczeń :)

  • pinky86

    pinky86

    12 marca 2011, 18:36

    heheh czasem sobie trzeba odpocząc od faceta:P...a co do sprzątanka to z rozpędu zapraszam do mnie:P...heheh jak taka pogoda się utrzyma to mnie czeka na tygodniu zbieranie psich kupek no i koszenie trawy:/...bleee nielubie tego:/ mam nadzieję że buciki mama przywiezie!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.