Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem ciamajdą :)


Dziś rano szłam z taboretem i nie przeszłam z nim przez framugę! A ,że szłam szybko to się jeszcze na niego nadziałam i bardzo mocno uderzyłam w brzuch. Na tyle mocno ,ze nie dałam rady chodzić z bólu przez 1 h. Potem już było lepiej ale dalej trochę boli :( Takie są skutki porannego wstawania i tym samym niewyspania :D

Mimo bólu posprzątałam trochę mieszkanie. Ogarnę mój pokój a resztę zostawię na potem gdy już bd się lepiej czuła.

Miałam nie kupować sobie chrupkiego ale wiecie co? Tatuś mi kupił :D Zobaczył ,że to często szamie i pomyślał ,że sprawi mi przyjemność. Ja grzecznie przyjęłam prezent i postaram się nie podjadać :)

Wiecie co? Nienawidzę mojej byłej już ukochanej czekolady milki. Prawdziwa czekolada na 1 miejscu w składzie ma miazgę kakaową a dopiero potem cukier a gdzieś na końcu tłuszcz kakaowy. Milka niestety na 1 miejscu ma cukier, na 2 tłuszcz a gdzieś hen daleko ta miazgę. Zawiodłam się na niej! Zdradziła mnie! Już po nią nie sięgnę!

Bilans na dziś
Śniadanie: mała sałatka warzywna
II śniadanie: 4 kromki chrupkiego z białym serkiem
Obiad: kurczak pieczony bez tłuszczu + papka z trawy (mam na myśli szpinak)
Kolacja: Jeszcze nie wiem :(
  • pinky86

    pinky86

    12 marca 2011, 12:18

    oj mamy coś wspólnego, co prawda nie uderzyłam się taboretem ale często wpadam na klamki...tak tak zahaczam o klamki (dlatego też powinnam mieszkać w domu bez klamek)- mam zaburzenia błednika i dlatego:p..a może tak tylko sie tłumaczę bo jestem ciapa:P

  • shizaxa

    shizaxa

    11 marca 2011, 18:17

    ja kupiłam w biedronce magnetic dark ze skórką pomarańczy, 70% kakao, nie smakuje jak całkowicie gorzka i jest pyszna:) na pierwszym miejscu ma miazgę kakaową:) i produkuje ją Wedel dla biedronki:) mam nadzieję że ból przejdzie!!

  • znikajaca17

    znikajaca17

    11 marca 2011, 18:09

    O jenu;( to łącze się w bólu hii;) miłego wieczorku

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.