To co działo się przez ostatni tydzień było tym OSTATNIM !!!
Ostatni kebab, ostatni smażony krokiet, ostatnie lody, ostatni popcorn w ilości MEGA, wszystko liczyłam jako ostatnie i nawet dzis było ostatnie normalne śniadanie z białym pieczywem.
Ile razy bym nie podchodziła do odchudzania to zawsze było jakieś ale, zawsze kończyło się fiaskiem.
Jutro dostaje balonik żołądkowy!!! i wiem że to moja ostatnia szansa. Jeżeli nie wykorzystam jej przez te pół roku to już nie będę w stanie ze sobą zrobic nic by lepiej się poczuć.
Więc Jutro z uśmiechem na twarzy pojadę do szpitala by przyjąć OBCEGO , który ma mi pomóc w zgubieniu 15letnigo nadbagażu.
Trzymajcie kciuki. Pa.
bali12
1 czerwca 2020, 14:38Super! Bardzo się cieszę
szczesliwy_grubasek
28 maja 2020, 18:35Komentarz został usunięty
Janzja
28 maja 2020, 16:17Życie z obcym :). Napisz jak się czujesz po. Pozdrawiam!
szakmtd
1 czerwca 2020, 11:35Dzień 3 już jest ok 🙂
bali12
28 maja 2020, 13:50trzymam kciuki!daj znać po wszystkim!
szakmtd
1 czerwca 2020, 11:36Pierwsze 24 H były ciężkie dziś dzień 3 wracam do normalności w wersji Light 🙂
Nelawa
28 maja 2020, 11:06Brawo za decyzję. Musi być dobrze. Powodzenia :) Odzywaj się i opisuj wrażenia.
Kasia3044
28 maja 2020, 11:04Trzymam mocno:) Mam nadzieję że będziesz się odzywać i dasz znać że wszystko ok :)