62kg :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Teraz tylko trzeba trzymac dietke i czekac na dalszy spadek wagi :) Oc\statnio cos internet nam szfankowal i nie mialam jak was poodwiedzac dzis postaram sie do was zagladnac :)A wam jak idzie kochane ?Mam nadzieje ze super :) Pozdrowionka dla was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
czekoladoholik
5 lutego 2009, 09:16JESZCZE TYLKO 2KILOI OSIAGNIESZ CEL,SUPER!!TAK TRZYMAJ KOCHANA:)MI NARAZIE KILOSEK POLECIAL,OJ DAWNO MI WAGA NIE SPADALA>>>>
onejra
5 lutego 2009, 00:43Aaaaale fajnie :-) Waga leci. Kochana, lubię czytać Twoje wpisy, bo wierzę wtedy, że może mnie też się uda :) Zostały najgorsze dwa kilogramy ale chyba największa satysfakcja będzie jak pasek pokaże równe 60 :) Oczywiście uważam, że już teraz jesteś laska! :D Ja tyle nigdy nie ważyłam! :D Buziak
Queenoftomorrow
4 lutego 2009, 23:55na wstepie bardzo , bardzo dziekuje za komentarz - byl mi niezmiernie potrzebny...;)obiecuje ze bede zagladac i nie unikac konsekwencji tzn systematycznie spowiadac sie z kazdego grzechu choc mam nadzieje ze takowych nie bedzie :) Gratuluje kazdego grama jest mocarzem :) Pokazalam dzisiaj mojej mamie twoje foty i az zaniemowila :)) tak trzymac buziak Q
gargamel88
4 lutego 2009, 23:22pieknie pieknie!!!:)
HooHoo
4 lutego 2009, 12:43No mi idzie w miarę dobrze :) Tylko zmęczona jestem brakiem cukrów. Cieszę się, że u Ciebie dobrze i że sobie radzisz :) Idę z pieskiem na dwór, mam nadzieję, że nie zemdleję.
TouchOfSky
4 lutego 2009, 12:33No faktycznie teraz tylko trzymać dietkę by to co było nigdy więcej nie wróciło :) pozdrawiam i trzymam mocno kciuki :)
namarie
4 lutego 2009, 12:30Faktycznie jest czego gratulowac. bardzo sie ciesze, ze udalo Ci sie zejsc do 62kg ( to moj cel :)Dzielna babka z Ciebie. Sciskam goraco. A tak na marginesie to Stereophonics "Have A Nice Day" to jedna z piosenek, po ktorej zawsze sie usmiecham, wiec teraz dzieki Tobie, podspiewuje ja sobie i mam usmiech na twarzy, a tego mi dzisiaj najbardziej potrzeba :)
wyderka666
4 lutego 2009, 12:21to gratuluje 62 kg...no i trzymam kciuki za spadek jeszcze troszke:)
Goha07
4 lutego 2009, 11:47ślicznie dziękuję za miłe słowa:p ja również trzymam za Ciebie kciuki z zazdroszczę Ci tej wytrwałości:p
Qualcuna
4 lutego 2009, 11:29pieknie wygladaja te 62 kilogramki, juz bardzo bliziutko do celu.
gosia81cz
4 lutego 2009, 10:48Twojej historii odchudzania idzie dobrze :-).5 marca lece z corcia do Pl i mamy tylko jedna walizke(bo dziecku nie przysluguje) wiec jestem skazana na nioszenie ubran, ktore mam w domu-a te sa z czasow 68 kg ;-) taka mala motywacja.
Justyna8888
4 lutego 2009, 10:44A nie mówiłam że tak będzie? :) Dziekuję Ci za komentarz i również trzymam kcuki za Ciebie:*