Na sniadanko prawie zawsze platki z blonnikiem i suszonymi owocami + mleko 0,5 % dosyc sporo tego :) okolo 500kcal
Czasami zamiast tego 2 kromki chleba najlepiej pelnoziarnistego :) z chuda wedlinka lub salatka z tunczyka.
Ostatnio nie jem drugiego sniadanka :)
na objad jadam:Garsc ugotowanego brazowego ryzu z garscia warzyw mrozonych duszone na patelni :) przyprawione dobrze :)do tego jakas rybka ,miesko chude ,lub paluszki rybne 3 szt pieczone w piekarniku .Oczywiscie nie zawsze jem ryz ,gotuje ponad pol szklanki i to starcza mi na dwa objady bo jak wymieszam to z duszonymi warzywami to wychodzi tego sporo :) Do tego uwielbiam kiszona kapuste z cebula duza garsc kapusty i odrobinka cebuli +pieprz:) Lub pomidorka z cebulka .Zamiast ryzu czasami jem takie malutkie ziemniaki ze skorka okolo 5-6 i do tego jakies miesko rybka :) lub kefir :) wszystko jest pyszne gdy sie umiejetnie przyprawi ;)
Na kolacje jem glownie do dwoch kromek chleba np. zwedlinka lub pasta w roznych smakach
jedna puszeczka starcza na dwie kromki i ma od 58 -80kcalori w zaleznosci od smaku :), lub wedlinka .Czasami kupuje gotowe saladki z tunczyka light maja duzo bialka ) i sa bardzo pozywne :) nie dodaje do nich nic bo idzie sie nimi najesc:)
niewiem czy sa dostepne w polsce ale w uk sa :) jak niemam czasu na gotowanie jem wlasnie je . sa rozne smaki kalorii maja od 150 do 250 :) aha i jem zawsze na mniejszym talerzyku w niebieskim kolorze :) hamuje apetyt :PTo chyba tyle staram sie nie przekraczac 1500kcal i jesc okolo 1200
Lepiej mi gdy jem 3 duze posilki .Przy 5 latwo przekroczyc ilosc kalori :P
Ps.Wiem ze gotowe produkty nie sa tak zdrowe jak swierze ale gdy sie ma dziecko i chlopaka ktoremu trzeba codziennie cos na objad kalorycznego ugotowac to trodno znalesc czas :)Pozdrawiam i czekam na opinie :)
Dodaje fotke mojch 62kg i 86 dla porownania :)
onaGoraca18
25 lutego 2009, 21:03czytałam właśnie twój pamiętnik i jestem pod wrażeniem i mama nadzieje ze pomoże mi on osiągnąć moją wymarzoną wagę;) Pozdrawiam gorąco;)
haniarsl
19 lutego 2009, 07:43Podziwam ,naprawde . Jesteś,ogromną podporą i mobilizacją dla pozostałych.Takie pamiętniki podnoszą na duchu i widać ,że to działa!!!
monnia7
16 lutego 2009, 11:32Jestem pod ogromnym wrażeniem. Zajrzałam do Ciebie dziś po raz pierwszy, bo jestem tu od niedawna i po obejrzeniu Twoich zdjęć zapaliłam się do walki. Pozwolisz, że będe tu do Ciebie zaglądać. Pięknie wyglądasz, tak trzymaj!
Krucza
15 lutego 2009, 11:33To zajrzałam. Całkiem fajne to jedzenie:)
onejra
9 lutego 2009, 16:33Fotki to dla porównania i dla podziwiania! :D:D:D
1982asienka1982
7 lutego 2009, 12:04Piękna zmiana, świetnie wyglądasz, gratuluję!!!
glupia0krowa
6 lutego 2009, 23:31Gratuluję. Oby udało Ci się utrzymać wagę! Pozdrawiam gorąco, powodzenia.
Patunia1979
6 lutego 2009, 22:25Różnica kolosalna. I nie martw sie ja mam to samo: dwóch małych urwisów, męża i jeszcze do tego dochodzi szkoła więc doskonale cię rozumie . POZDRAWIAM
jolunia69
6 lutego 2009, 22:13No co można powiedzieć?:) cudownie wyglądasz-nawet z tyłu;-) Zrobiłaś duzy wysiłek, fajnie tak porównywac fotki,co?Zazdroszcze i dzięki za opis tego co jesz-jest dla mnie nadzieja-u mnie z regularnością gorzej...ale kal liczę do 1000 już się nauczyłam;) pozdrawiam
cudnewinogrono
6 lutego 2009, 21:42mamy bardzo bodobna budowe mialam fotki tez wrzucic ale mi zajeb aparat a telefonem do dupy sie robi ale normalnie tak jakbym siebie widzila z tyłu :P:P a co do tych posilkow to u nas nie widzilam takich cudeniek :Pale kto szuka nie bladzi pozdr i zycze wytrwałosci w utrzymaniu wagi
dUUUzAAA
6 lutego 2009, 21:23Świetnie wyglądasz, ale wiadomio, że nie obyło się bez wyrzeczeń;) Przede mną jeszcze długa droga, ale jak się widzi czyjeś sukcesy to wtedy człowiek zaczyna wierzyć w siebie:) Powodzenia w dalszym odchudzaniu pomimo, że niewiele Ci już zostało:):*
broszurka
6 lutego 2009, 19:36jak dla mnie pomocny jadłospis:) No a fotki to rewelacja ;-) Widać włożoną pracę:)
PierwszaProba
6 lutego 2009, 14:43Super! gratuluję wytrałości i świetnego wyglądu;) Pozdrowionka
jomiko
6 lutego 2009, 13:14Zazdroszczę ci bardzo! Możesz być z siebie dumna! Rewelacyjnie teraz wyglądasz. Przede mną jeszcze długa droga.
whisky79
6 lutego 2009, 10:12witam :) a spróbuję tego tuńczyka :) ostatnio chyba w asdzie widziałam i dumałam, jak to może smakować :) ślicznie wyglądasz :) pozdrawiam, W.
citrynka
6 lutego 2009, 09:43Pieknie wygladasz:) gratuluje wytrwalosci i zycze dalszych sukcesów!
HooHoo
6 lutego 2009, 09:19Podziwiam, podziwiam. No szkoda, że ja jeszcze wyglądam bardziej jak Ty po lewej, ale super masz tą szparę między nogami zazdroszczę :)
blackshape
6 lutego 2009, 08:05Różnica jest po prostu fenomenalna :) Mam nadzieje, że już nie długo i ja będę tak szczuplutka jak Ty ;) Sciskam mocno :)
bogumila82
6 lutego 2009, 05:34hej! roznica na tych zdjeciach jest poprostu niesamowita...jak patrze na Ciebie to przybywa mi sil i motywacji, bo udowodnilas, ze jak sie chce to mozna duzo...;) pozdrawiam i udanego dnia zycze;)
gargamel88
6 lutego 2009, 01:39fajnie ze napisalas dokladnie co jadasz bo duzo osob ma w pamietniku tylko ze ojej ojej chudne ale super a jak sie poczyta to wlasciwie nic sie nie mozna dowiedziec...:P a ze slodyczami jakos na razie dobrze mi znowu idzie, wlasnie chodzi o to niezaczynanie:P