Winna Wam jestem wyjaśnienie po ostatnim wpisie bo był bardzo chaotyczny.
Mąż od lutego pracował we Francji i miał tam być do końca kwietnia do zakończenia prac. W międzyczasie wynikła w Europie sytuacja z koronawirusem. Mieli wszyscy nadzieję, że uda im się zakończyć pracę. Niestety, tak jak pisałam, 4 pracowników francuskich poczuło się źle i okazało się, że są zarażeni. Z dnia na dzień zamknięte zostało miejsce pracy. We Francji żeby się poruszać trzeba mieć takie oświadczenie na piśmie od pracodawcy. Gdy zamknięto budowę, Polaków wysłano automatycznie do domu. Mąż nie chciał przyjeżdżać do domu bo nie wie czy miał kontakt z chorymi, a nie chce nikogo narazić. Jest coś takiego, że mogą skierować na przydzielone mieszkanie z kwarantanny. Dwóch pracowników od męża tak ma, te mieszkania są niezależnie skąd pochodzisz, w obrębie województwa. Kolega z Katowic wylądował w Szczyrku. Obcych musisz prosic, żeby zrobili Ci zakupy. A widzę na co dzień jak agresywni robią się ludzie, nie chcieliśmy tego doświadczyć. Mąż postanowił sam zorganizować sobie lokum. Było trochę nerwów, ale w końcu udało się. Jest 10km od domu. Mogę zawieź mu obiad, czyste ubrania i chociaż zobaczyć na żywo jak się czuje, oczywiście z odległości 2 metrów. Na razie w porządku. Jestem dobrej myśli. Szkoda tylko, że Święta będą takie dziwne. Pewnie nie mam na co narzekać bo wiele osób będzie mieć dużo gorzej. Trzymajcie się kobiety, musimy być silne 💪.
diuna84
6 kwietnia 2020, 13:14Dzielna jesteś !
Stonka162
8 kwietnia 2020, 22:52Dziękuję 😘
aska1277
5 kwietnia 2020, 19:56Trzymam kciuki za szczęśliwy powrót męża do domu. Tulę
Stonka162
5 kwietnia 2020, 20:54Dzięki 🤗
falka75
5 kwietnia 2020, 09:57Super że znaleźliście tak dobre rozwiązanie w tak trudnej sytuacji. Dużo zdrowia dla całej Rodziny 😘
Stonka162
5 kwietnia 2020, 11:38Dziękuję. 😙
GingerSlim
5 kwietnia 2020, 00:23Jeszcze niejedne święta przed Wami. Cieszę się, że jesteście taka odpowiedzialna rodzina. Całe szczęście, że w tych czasach taka kwarantanna to nie tragedia. Internet to i zło ale i jakie dobro.
Stonka162
5 kwietnia 2020, 11:37Nie tragedia, to tak jakby nadal był we Francji, a jednak mogę go zobaczyć. 😌
annna1978
4 kwietnia 2020, 23:41Jesteś silna😊 trzymaj się kochana 😊
Stonka162
5 kwietnia 2020, 11:34Dziękuję 😘