Przepisy nie moje, wykonanie już moje.
1.Pasztet z fasoli i warzyw z suszonymi pomidorami z bloga dietetyczniesiostro.
Można go zjeść tradycyjnie do kanapek, ale ja wolę wersje z jajkiem sadzonym. Wychodzi wtedy wersja taka niskowęglowodanowa, bardzo sycąca. Wg moich wyliczeń 1 plaster takiego pasztetu waży 80g i ma 80kcal. Teraz widzę, że nie dołożyłam 2 jajek do zdjęcia składników, a są konieczne, żeby związać masę fasolowo - warzywną. Siemię i otręby to moje dodatki bo w oryginale ich nie ma.
2.Rolada z kurczaka z pieczarkami z smak-zdrowia.blogspot.com.
W oryginale jest samodzielnie mielona pierś z kurczaka, trochę sobie ułatwiłam sprawę i obniżyłam koszty wykorzystując gotowca z biedronki. Mięso jest gotowane w wodzie w folii spożywczej, bardzo ciekawe rozwiązanie jeżeli chce się uniknąć smażenia. Zużyłam do rolady połowę pieczarek, z drugiej części zrobiłam sos pieczarkowy, ugotuje do tego ryż i będzie na jutro obiad.
Jeszcze zrobiłam placek Pleśniak ze śliwkami, ale stwierdziłam, że nie będę wstawiać tu zdjęcia ciasta bo to w końcu ma być o odchudzaniu 😉.
diuna84
1 kwietnia 2020, 11:14głodna jestem ! a tu takie coś!
GingerSlim
24 marca 2020, 10:04Ten pasztet dobry? Smakuje za pasztetem czy tylko z nazwy? Jak tak patrzę, to też bym sobie podietkowala, ale jak to zrobić jak reszta się domaga kotletów, spaghetti itp 🤔
Stonka162
24 marca 2020, 21:01Pasztet czuć głównie suszonymi pomidorami i ja przyprawiłam papryką słodką wędzoną i to też czuć. U mnie chłopaki tego pasztetu nie lubią więc dzielę go na porcje i zamrażam. Mam gotowe na śniadanie.
eszaa
24 marca 2020, 06:10pysznie wyglada, az chce sie zrobic.Dobrze, ze tego plesniaka nie wstawiłas, bo ja sie slinie juz na samo wspomnienie :)
Stonka162
24 marca 2020, 21:03Już go nie ma 😄.
Fitbabcia2020
23 marca 2020, 20:37Ale pyszności! Sama ustalasz sobie posiłki?
Stonka162
23 marca 2020, 21:16Dziękuję. Staram się ogarnąć kalorie, ale mam w domu 2 dorosłych synów i trzeba to jakoś godzić żeby nie gotować w 4 garnkach.
aska1277
23 marca 2020, 20:06Pleśniaka ze śliwkami nie jadłam, zawsze z czarną porzeczką :)
Stonka162
23 marca 2020, 21:08Wykorzystuje śliwki ze słoików, ale może być z czym tylko chcesz. Porzeczki wyszły mi już wszystkie, zużywam do koktajli z bananem i kefirem do pracy.
annna1978
23 marca 2020, 19:38A pewnie byłby cudny widok😊😊😊uwielbiam plesniaka😆
Stonka162
23 marca 2020, 19:49Bałam się, że ktoś może sobie obślinić komputer tak jak ja 😁