Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wieczorna niespodzianka w parku, hi, hi...J


Zobaczcie co wczoraj wieczorem na spacerze z psem spotkałam w parku. Ten to musiał mieć kciuka, he, he ( patrz poprzedni wpis, żeby wiedzieć o co biega.). Z pewnością to to ulepili faceci. Falusik jak żywy. Nic dodać nic ująć

I jak tu o nich nie pisać kiedy co chwilę się o nie potykam, he, he. Tylko nie podejrzewajcie mnie o to dzieło bo ja nie dałabym rady stworzyć cuś takiego.. Nawet mój pies nie mógł wyjść z podziwu, hi, hi i nie wierzył własnym oczom. Dobrze, że mam zdrowe serce...chyba, bo mogłabym dostać zawału.

A teraz z innej beczki. Dzisiaj wolna sobota, a ja zamiast przewracać się w łóżeczku z boku na bok, pojechałam ze ślubnym i kolegą na godz. 8.00 na pływalnię. Za oknem padał śnieg a my pływaliśmy. Mówię Wam dziewczęta, pychotka. W pracy z młodszą koleżanką, która też dietkuje pod okiem dietetyczki, zawarłyśmy pakt o nie jedzeniu słodyczy od wczoraj aż do świąt. I na tę okoliczność uścisnęłyśmy sobie dłonie.

Teraz będzie nam łatwiej bo umowa zobowiązuje. W poniedziałek u Klusi nie spodziewam się rewelacji bo moja waga nadal kręci się w kółko jak upierdliwy bąk, ale jak w następny poniedziałek nie poleci to ja jej kabelki powyrywam z d - -y. Niech się franca boi, a co. No to idę troszkę pokręcić się po domu. Na pływaniu dzisiaj się nie skończy. Zaliczyłam już brzuszki, poćwiczymy jeszcze z ciężarkami i na karimacie, pokręcimy troszkę hula hop, podepczemy na stepperku, a co. Jeżeli w śniegu dało się takie dzieło wyrzeźbić to z mojego ciała też coś wyduszę. Może będę wiekowa, ale sprawna. Czy chcemy czy nie latka nie pytają o zgodę tylko sobie lecą, ale my się nie damy.  BUZIACZKI i pamiętajcie " BEZ PRACY NIE MA KOŁACZY"

  • wiosna1956

    wiosna1956

    13 grudnia 2010, 13:51

    łoł !!!!!!!! ale okaz --- gdzie nie zajrzę do pamiętników wszędzie penisy , jeden większy od drugiego !!!!!!! ja gdzieś mam popielniczkę , musze ja poszukac , - moja mam zrobiła mi i siostrze czapki na drutach i też je nazwała PENISKA- a my tak się do tej nazwy przyzwyczaiłyśmy że wszędzie swobodnie tak je nazywałłyśmy i dopiero póżniej zwróciłam uwagę na reakcje ludzi ! - pozdrawiam

  • baja1953

    baja1953

    13 grudnia 2010, 10:43

    To dopiero okaz!! nasze milionowe penisiki były maleńkie...:)) Ale za to...smaczne..:) Ja od jutra wracam na dobre tory, dziś jeszcze jakieś ciastka powarszawskie mnie napadły... Cmok, Mieciu, miłego tygodnia:)

  • kiszonka

    kiszonka

    13 grudnia 2010, 07:48

    hahha jest piękny, jeśli można tak powiedzieć :)) Miecia trzeba było się tam usadzić i fotkę sobie walnąć :))buziaki przesyłam :**

  • kumata74

    kumata74

    13 grudnia 2010, 00:08

    to sie ktos postarał i nagimnastykował .. ciekawe co autor miał na mysli ??? :):):) ... pozdrawiam:)

  • gochat

    gochat

    12 grudnia 2010, 22:46

    Dzięki za słowa otuchy. A co do tego arcydzieła, to faktycznie niezły sprzęt był potrzebny do jego wykonania.. niechybnie zrobili to faceci... musieli mieć wiiieeellllkkkkąąąą potrzebę dowartościowania się hihi.Pozdrawiam

  • karioka97

    karioka97

    12 grudnia 2010, 21:27

    To ten tort skradziony z imprezy warszawskiej ?:):):) U Ciebie Miecia, to widzę, że wszystko kręci się wokół ....:):):):)

  • grazia1966

    grazia1966

    12 grudnia 2010, 21:15

    musieli mięć i dużo czasu i odpowiedni sprzęt żeby zacząć i ukończyć takiego wielkoluda ;) no i porywasz mnie swoją chęcia do nieustannego ruszania się ;) na każdym sprzęcie i w każdej pozycji ;) no i w każdej substancji :)

  • kllamka

    kllamka

    12 grudnia 2010, 15:36

    Ale ktoś się napracował :D Miałąś styczność z bulimią?

  • Dadi27

    Dadi27

    12 grudnia 2010, 15:23

    dziękuję ;****

  • alkapisz

    alkapisz

    12 grudnia 2010, 15:16

    musieli przytachac,bo jak innym sposobem ta góra by im wyszła tak idealnie .. ;-) ale Ty to masz spacerki z dreszczykiem u mnie to cicho,pusto i nic sie nie dzieję i nie mamy tak zdolnych rzeźbiarzy w okolicy ;-)

  • majka1a

    majka1a

    12 grudnia 2010, 12:56

    buhahaha ale jajca jednym słowem :) kurcze ja nawet nie potrafiła bym czegoś takiego stworzyć :D podziwiam wykonawców ;) pozdrawiam :*

  • Dadi27

    Dadi27

    12 grudnia 2010, 11:40

    hahaah xDD fajna sprawa ;ppp

  • korbaaa

    korbaaa

    12 grudnia 2010, 10:00

    swietny "balwan" :))

  • loteria

    loteria

    12 grudnia 2010, 09:55

    ...jak dla mnie to wymiatasz :))) ze swoim optymizmem,aktywnością skutkująca poganianiem chabasów:) No i życie Ci wynagradza:)))

  • loteria

    loteria

    12 grudnia 2010, 09:55

    ...jak dla mnie to wymiatasz :))) ze swoim optymizmem,aktywnością skutkująca poganianiem chabasów:) No i życie Ci wynagradza:)))

  • archibald

    archibald

    12 grudnia 2010, 00:43

    słuszną linię ma nasza władza ;)

  • qells

    qells

    12 grudnia 2010, 00:42

    hehe ciekawe czy na widok tego faceci znowu nie zaczeli mierzyc kciuka :P pozdrawiam :)

  • uleczka44

    uleczka44

    11 grudnia 2010, 21:06

    Ty to masz barwne życie. Czy to w domu (z panem gipsem), czy jako Kierownik expressu, czy wystarczy, że wyjdziesz z domu z psem i proszę. Falusik na drodze stoi i czeka. Ktoś, kto go ulepił, coś chciał wyrazić, coś przekazać. Ale co i komu?

  • galaksy

    galaksy

    11 grudnia 2010, 20:37

    To całkiem wysoka bryła, he, he...

  • Anna1997

    Anna1997

    11 grudnia 2010, 20:29

    Genialne ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.