w czwartek wyruszamy na naszą pierwszą prawdziwą podróż z Pierworodnym.
nie dość, że 400km od miejsca zamieszkania, to jeszcze pociągiem. Boże, miej nas w swojej opiece!
a do tego jedziemy do moich rodziców, więc znów będzie trzeba trzymać zachłanność na wodzy i ćwiczyć asertywność, bo wszyscy na około będą chcieli mnie karmić... mam nadzieję, że nie dam się zbytnio stłamsić :P
już dzisiaj dałam pokaz swojej silnej woli, bo mój mąż jak zwykle chciał dla mnie dobrze i nawalił mi tyle makaronu na talerz, że zwątpiłam :\ dobrze że zareagowałam w odpowiedniej chwili i dostałam połowę porcji :) a najgorsze jest to, że mój mąż nawet nie zjadł połowy swojej porcji, a mi chciał dać dwa razy taką :\ muszę mu skutecznie uświadomić, że przepełniony talerz to nie jest oznaka miłości a równowaga we wszystkim :))
MENU:
I posiłek: trzy kromki chleba z paprykarzem
II posiłek: duże jabłko
III posiłek: lód Big Trio
IV posiłek: bułka z ziarenkami z szynką
V posiłek: makaron w sosie z łyżki śmietany, rukoli i czosnku z zawijasami z piersi kurczaka z nadzieniem szpinakowym
VI posiłek: kawałek ciasta z kaszą manną
aktywność fizyczna: spacer
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
patrycja1804
16 maja 2012, 09:30Kochana, właśnie tak nie lecę, bo od 2 tygodni albo ta sama albo powiększona o 0,5kg :/ A Ty to masz co tydzień spadek ponad 0,5kg, także to Ty lecisz jak burza :)!! Smoczątko z pewnością nie chce, żeby Rodzice stresowali się podczas podróży, także będzie baaaardzo spokojne :)
no.more1993
16 maja 2012, 08:59Powodzenia w podróży :D
aim25
15 maja 2012, 21:40życze przetrwania:) w diecie i podróży:)
Malwinka200
15 maja 2012, 20:55No to życzę byś tą podróż jakoś przetrwała ;***
asia0525
15 maja 2012, 19:13No rzeczywiście podróż życia! Powodzenia!!
MaLeNsTwO209
15 maja 2012, 19:04U mnie aktywność fizyczna taka sama ponieważ nienawidzę ćwiczyć ;). Ale miałaś pyszne menu w dniu dzisiejszym! :)