Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy spacer :))


dzisiaj byliśmy na naszym pierwszym spacerze :)

co prawda spacer miał na celu wyjście do supermarketu po zakupy, ale lepsze to niż nic :) pogoda nam nie sprzyja - a zwłaszcza mi, bo czuję się strasznie słaba. nie mniej jednak nie poddaję się!

twarda jestem, ot co! :))

MENU:
I posiłek: dwie kromki chleba  z szynką i ogórkiem zielonym
II posiłek: trzy małe kromki chleba z serem i pomidorem
+ podczas spaceru: 3 cukierki owocowe
III posiłek: makaron z śmieciowym sosem (śmieciowy, znaczy z mięsem, które zostało ze świąt ;))
+ garść draży chińskich (orzeszki w czekoladzie) i uszy czekoladowego króliczka wielkanocnego
IV posiłek: trzy domowe zapiekanki (mogłam zjeść dwie, bo teraz cierpię :( )

  • patrycja1804

    patrycja1804

    15 kwietnia 2012, 23:27

    mam nadzieję, że spacer podładował baterie :)

  • isia6

    isia6

    14 kwietnia 2012, 21:47

    nie żałuj sobie teraz bo zdrowie dziecka to priorytet!

  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    14 kwietnia 2012, 21:42

    martys3001.plock, - uroki bycia matką karmiącą. głód moim nieodzownym towarzyszem, ale czego się nie robi dla dobra dzieciątka :) na szczęście już zaopatrzyłam się w jogurty naturalne i inne serki wiejskie oraz owoce, więc jutro będzie lepiej a nie tylko węglowodanowo ;)

  • martys3001.plock

    martys3001.plock

    14 kwietnia 2012, 21:34

    jej ja bym chyba padla po takim jedzeniu w sensie padla z przejedzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.