w ostatnim wpisie wspominałam, że czuję się TAKA LEKKA po porodzie :)) a waga to potwierdziła!! :))
podczas dzisiejszego ważenia doznałam nie małego szoku, gdyż waga pokazała
prawie -10kg na tydzień po porodzie!! :))
a dokładnie, waga spadła z 95,7kg do 86,3kg!! :))
REWELACJA!! :))
a ja tylko skromnie sobie marzyłam, by chociaż zobaczyć 8 z przodu po porodzie :))
a tu taka niespodzianka :)) jestem rewelacyjnie zmotywowana :))
mam nadzieję, że na chrzciny naszego Smoczka (drugi weekend czerwca) zobaczę 7 z przodu i będę mogła ubrać się w coś wystrzałowego :)) no i zaskoczyć dużą część rodziny :P
ach to kobiece ego :))
podczas dzisiejszego ważenia doznałam nie małego szoku, gdyż waga pokazała
prawie -10kg na tydzień po porodzie!! :))
a dokładnie, waga spadła z 95,7kg do 86,3kg!! :))
REWELACJA!! :))
a ja tylko skromnie sobie marzyłam, by chociaż zobaczyć 8 z przodu po porodzie :))
a tu taka niespodzianka :)) jestem rewelacyjnie zmotywowana :))
mam nadzieję, że na chrzciny naszego Smoczka (drugi weekend czerwca) zobaczę 7 z przodu i będę mogła ubrać się w coś wystrzałowego :)) no i zaskoczyć dużą część rodziny :P
ach to kobiece ego :))
* i taka mała zmiana. nie będę już pisać posiłków z podziałem na śniadanie/obiad/kolacje, tylko na 'posiłki', bo jako kobieta karmiąca jadam trochę częściej niż zazwyczaj ;))
MENU:
I posiłek (7:30): dwie parówki wieprzowe, dwie kromki chleba, keczup + jabłko
II posiłek (11:30): dwie kromki chleba z dżemem + jabłko
III posiłek (ok. 16.00): 10 herbatników BeBe
IV posiłek (ok. 17:00): makaron z śmieciowym sosem (śmieciowy, znaczy z mięsem, które zostało ze świąt ;))
V posiłek (21:00): kanapki z serem żółtym z szynką i ogórkiem zielonym
sylwka128
14 kwietnia 2012, 10:32wodą też postaram się nadrabiać:)
ania87.anna
13 kwietnia 2012, 21:44no to ładnie waga spada! mam nadzieję, że i u mnie będzie taki motywujący spoadek:) mam teraz 2 kg, a jestem w 36 tc więc jak dobrze pójdzie to do porodu będę ważyć mniej więcej co Ty. Życze kolejnych spadków:)
marta7783
13 kwietnia 2012, 19:16gratuluje dzieciatka :) mi tez waga leci, ze hoho i wcale sie nie oszczedzam, bo po kazdym pompowaniu, badz probie karmienia jestem glodna jak wilk!
patrycja1804
13 kwietnia 2012, 19:00wow!! no to teraz zaczynamy walkę :)
sylwka128
13 kwietnia 2012, 18:30Nooo... w ten sposób można zrzucać kg. W jeden dzień 10 kg!:D
lilllith
13 kwietnia 2012, 13:37Pięknie:D 7 na pewno zobaczysz:) a jak maluszek?
mmalinowskaa
13 kwietnia 2012, 13:07Kochana cieszę się razem z Tobą:)))) taka utrata wagi to coś cudownego:))))będę dbała o to co jem, ale będę się mniej przejmowała:))) Cudny wpis i cieszę się, że u ciebie jest super:)))) Trzymajcie się:***