wreszcie!! :D
majstrowie sobie poszli, zrobili już WSZYSTKO co zrobić musieli, więc po remoncie pozostaje nam "TYLKO" SPRZĄTANIE :D tym sposobem od 17 wzięliśmy się do roboty :)) co prawda niewiele mogę bardzo fizycznego robić, ale przecieram/układam/planuję gdzie na nowo ułożyć sprzęt kuchenny :))
a poza tym to piję hektolitry wody, bo mamy cholernie suche powietrze w mieszkaniu :P i dochodzę do wniosku, że nie trzeba było jeść tych dodatkowych dwóch krokietów! będę pamiętać na następny raz, bo dzisiaj jeszcze wygrało myślenie "a co takie dwa będą leżeć i zagracać lodówkę..."
ale luzik, spali się podczas sprzątania, tym bardziej, że posiłek ostatni (obiad) był o 16.00 ;))
MENU:
śniadanie: dwie kromki chleba z szprotkami w sosie pomidorowym
II śniadanie: 180g serka wiejskiego, pół pomelo
obiad: 6 sklepowych krokietów z kapustą i grzybami
kolacja: brak
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
agnieszka2777
22 lutego 2012, 13:47jakie te same godziny wpisuje ?? nie bardzo wiem o co Ci chodzi ???
kania1312
22 lutego 2012, 12:36Cappuccino kupuje w sklepie spożywczym, wsypuję do 300ml kubka stosowną ilość, i zalewam wodą. Wczoraj wypiłam w pracy 2 stąd ta liczba:)
Abuja
22 lutego 2012, 08:32teeeż bym krokieta zjadła... takiego ze szpinakiem i sosem srowym mniaaaaaaaaaam!
patrycja1804
22 lutego 2012, 02:44ależ ja ci zazdroszczę rozplanowania wszystkich rzeczy w szafkach kuchennych, uwielbiam to !
kania1312
21 lutego 2012, 22:32Woda Ci tylko na zdrowie wyjdzie:)
Giannabdg
21 lutego 2012, 22:25oj nie lubię remontów, ja piję bardzo mało, kawa z rana, obowiązkowo sok i ewentualnie dwie szklanki herbaty (zielonej lub czerwonej) więcej w siebie nie mogę wcisną
Giannabdg
21 lutego 2012, 22:23co do Twojego komentarza u mnie to ostatnio nawet nie odczuwam głodu, jem wtedy, gdy mnie przyciśnie :P
sylwka128
21 lutego 2012, 21:33oj to super, że najgorsze już za wami, teraz z górki:)
Szalonookaa
21 lutego 2012, 21:02Kurka nie wiiem, moze ja jestem dziwna i nie to zebym Cie jakos strofowała, ale wydaje mi sie że jak na ciąże to malo jesz...ja takie porcje, ilosci i r to jadam jak jestem na diecie:P:P Alle dzidzia jest pod kontrola to przeciez jest ok nie?:)
kl4ra
21 lutego 2012, 20:41czyli syndrom wicia gniazda nadal kwitnie ;) fajnie, ze juz remont sie skonczyl, nienawidze remontow
aim25
21 lutego 2012, 19:33Kochana jak macie takie suche powietrze w mieszkaniu to połóż pojemnik z wodą na kaloryferze:) bardzo pomaga:)
franczeska85
21 lutego 2012, 19:06Pewnie już zadowolona jesteś ze remont się skończył :))))
adem
21 lutego 2012, 18:50Twoje krokietowe myślenie niestety równiez czasami mnie dpada... zjem te dwa paski czekolady- i tak resztka, a tak będę mogła wyrzucic opakowanie- TAK! muszę posprzątać! ... pO TAKICH AKCJACH ZACZYNAM SIĘ ZASTANAWIAĆ, CZY NIE BYŁOBY ZDROWIEJ/ LEPIEJ WYRZUCIĆ TO 'JEDZENIE' DO ŚMIECI? przynajmniej nie zagracałyby mojego żołądka, a i tak wartości odzywczych maja tyle, co nic...