Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj znowu zaskoczenie
30 stycznia 2009
Dzisiaj znowu zaskoczenie. Masa ciała w zasadzie nie zmienia się, co mnie trochę dziwi (może waga jest zepsuta?), natomiast zmieniają się moje wymiary, może też mierzę niewłaściwie. Co jest pocieszające i budujące, czuję się lekko i ubierając się czuję różnicę. Jeśli chodzi o odczuwanie głodu to już w zasadzie przyzwyczaiłem się. Praktycznie jestem głodny cały czas. Posiłki są dla mnie zbyt małe, staram się ich przestrzegać ale czasami coś podeżrę. Staram się podjadać niskokaloryczne potrawy, owoce lub piję herbatę lub soki - pomidorowy (najlepszy jest z chili) lub wielowarzywny. Na razie trzymam się i czekam z niecierpliwością na spadek masy ciała poniżej 80 kg. To w zasadzie tyle na ten tydzień.
ktosznany
31 stycznia 2009, 12:52no super widziec kogos w takim wieku i to mężczyzne !!!!!powodzenia