Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

No cóż, mam już 63 lata. Moje zainteresowania to przede wszystkim podróże do Czarnobyla. Jeżdżę tam od 10 lat. Trochę fotografuję.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5453
Komentarzy: 29
Założony: 15 stycznia 2009
Ostatni wpis: 7 stycznia 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
smith

mężczyzna, 67 lat, Białystok

162 cm, 81.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2020 , Komentarze (2)

Wróciłem. Po roku na diecie ketogenicznej znowu wróciłem. Ciekawe na jak długo?

13 marca 2015 , Komentarze (2)

No cóż, tydzień temu było kilogram mniej. Już sam nie wiem czy się nie pomyliłem, przypadkiem. Mam dwie wagi. Każda pokazuje co innego. Muszę kupić trzecią. Przede mną weekend. Znowu masa ciała wzrośnie. Obserwuję (od lat) dziwne zjawisko. W piątek rano moja masa ciała jest najmniejsza. W sobotę rano jest kilogram więcej. Jeśli przez sobotę i niedzielę nie przybywa to sukces. W poniedziałek zaczyna się spadek. Tak do piątku. Jem według diety. Zmieniam co prawda posiłki w zależności od sytuacji, np. we wtorek jem środowy obiad, a w czwartek wtorkowy itp. Nie wpływa to na dzienne dostarczanie kalorii. Zgadzam się z teorią, która mówi, że przy permanentnym odchudzaniu organizm przystosowuje się do sytuacji i "wyciąga" więcej kalorii z posiłków. To mogę zaobserwować na sobie. Często pomijam podwieczorek bo np. koliduje z treningiem, a wieczorem staram się nie jeść. Teraz jestem przeziębiony i wczoraj pominąłem trening. Mam nadzieję, że w niedzielę rano odrobię. I to tyle.

14 lutego 2015 , Komentarze (2)

Wróciłem, już się cieszę...

6 grudnia 2014 , Komentarze (2)

Przybyło mi chociaż nie obżerałem się i nie piłem alkoholu. Na razie zrobiłem przerwę na święta. Mam nadzieję, że nie utyję. Wczoraj było już 75 ale miałem imprezę wieczorem więc dzisiaj nie staję na wagę.

13 września 2014 , Skomentuj

Dwie imprezy w tym tygodniu i 1,4 kg poszło w górę. Zaraz zrzucę. Obserwuję dziwne zjawisko, jem prawie zgodnie z dietą, ćwiczę, a efekty są niewielkie. Organizm się przyzwyczaił. Bardzo trudno jest teraz zrzucić cokolwiek, a alkohol nie pomaga!

31 lipca 2014 , Komentarze (7)

Dzisiaj przedłużyłem dietę i ćwiczenia. Kolejne trzy miesiące. Będzie dobrze.

20 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Przestrzegam diety i nie chce mi się jeść. Nie podjadam wieczorami. Staram się pić dużo. I wszystko jest OK!

10 maja 2014 , Komentarze (2)

Od wtorku zaczynam odchudzanie. I dobrze.

29 stycznia 2014 , Skomentuj

Od sierpnia utyłem trzy kilogramy. Niby nie dużo ale 2013 rok był dla mnie trudny.  Niebawem wrócę. Co prawda ostatnio słabo się czuję ale mam nadzieję, że w lutym już zacznę dietę i treningi.

2 sierpnia 2013 , Skomentuj

Szkoda słów! Znowu tyję! Powoli ale tyję. Nic nie rozumiem. Nie trzymam się twardo diety ale staram się! I znowu nic

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.