Dziś zjadłąm troche, ale nic. Nie przejmuje sie - START DIETY BIAŁKOWEJ - poniedziałek 17.05.2010 ; D
weekend zapowiada się imprezowo, także nie mogę zacząć diety :( no ale nic, przeczytałam książke, wiem wszystko, dam rade .
o jedzeniu dziś nie napiszę bo masakra, ale
ćwiczenia: 40 min joggingu po lesie w deszczu ; D
oleskaaa
14 maja 2010, 12:00No to powodzonka na białkowej. Damy rdeee!
werle
13 maja 2010, 20:59miłego weekendu w takim razie życzę :) Nie przejmuj się dietą, zgadzam się z poprzedniczką- dobrze wyglądasz, zacznij ćwiczyć i będzie git;) Pozdrawiam
Cailina
13 maja 2010, 20:36Moja droga jesli to Twoje zdjecie to powiem Ci, ze jest calkiem niezle, nic Ci sie nie 'wylewa' itp. wiec po prostu cwicz i mniej jedz i bedzie dobrze!
Gusiaczek21
13 maja 2010, 20:22weekendy imprezowe są suuuuper;)