Ta jasne, rodzina do mnie : "Dlaczego kochana nie jest słabo wyglądasz" i dupa naładowali mi talerz i patrzeli dopóki nie zjem potem ciacho i koniec..
A za równie 5 dni lece do Niemiec i jak ja bede wyglądać jak nie powiem co, może jeszcze uda mi się co nie co zrzucić do tego wyjazdu, a potem w Niemczech musze uważać na to co jem, bo potem jest wesele - > 11 czerwca i chce dobrze wyglądać, a 29 czerwca jade do pracy nad morze i kurcze, nie chce się źle czuć sama z sobą. Rozumiecie mnie prawda ;)
Wiem, że Was zawiodłam i samą siebie, bo kiedy zakładałam ten profil z myślą , że będę miała osoby, które będą mnie wspierać w mojej diecie i, że w końcu dojde do upragnionego 55kg.No , ale cóż jutro już myśle, że będzie tylko lepiej ; )
To chyba był mój najdłuższy wpis ;D Ale dam radę musze dać .
Rufna
13 maja 2013, 20:18Jeden dzień wszystkiego nie zawali;) Ważne żebyś się teraz nie poddała.
Aga1288
13 maja 2013, 18:53Schudnąć to nie znaczy się zagłodzić niech waga spada skutecznie i na wieki. Ważne że walczysz dalej ja też zjadłam kawałek ciasta żeby nie robić komuś przykrości, wczorej.
sisi944
12 maja 2013, 21:42Polećcie mi jakąś skuteczną diete, będę wdzieczna. Bo ja już mam tyle już diet wypróbowanych, że mogłabym o każdej diecie powiedzieć 3 słowa dosłownie. Jak macie coś konkretnego i wypróbowanego przez siebie, proszę pisać PRIV. I dziękuje za wsparcie, jesteście MEGA:**
granolaa
12 maja 2013, 21:15Trzymam kciuki, na pewno Ci się uda. Nie przejmuj się zawalonymi dniami, po prostu idź do przodu i rób swoje :)
Lilka29
12 maja 2013, 20:47czasem tak bywa ja też dziś popłynełam chipsy + dip oglądałam mecz .. to przez to ale jutro poniedziałek zabierzemy się za siebie nie martw się :)
iwona124
12 maja 2013, 19:41nie przejmuj się, jeden dzień nie przekreśla wszystkiego :)
niedopowiedzenia
12 maja 2013, 18:21Nie przejmuj się, to tylko jeden dzień..na pewno dużo przez niego nie przytyjesz. W sumie lepiej jak zjadałaś ten kawałek ciacha teraz, niż jak później miałabyś rzucić się na 5 kawałków :) Powodzenia życze i nie objadaj się w tych Niemczech za bardzo, pamiętaj ;D
siczma
12 maja 2013, 18:04ehhh, ja mbyłam na komuni:))) to dopiero jedzenie...
AnnaAleksandra
12 maja 2013, 17:58No spokojnie chociaż z 5 kg jesteś w stanie zrzucić, także dasz radę !! :)
Ladynn
12 maja 2013, 17:55Oczywiscie ze dasz rade, niedzielny obiad z ciastem to żadna wpadka ;)
fokaloka
12 maja 2013, 17:52Taaa, znam ten ból, ostatnio mi rodzina prawie na siłę kazała jeść, bo marnie wyglądam. Taki nasz los. Nic się nie przejmuj kochana, poćwicz sobie, a jutro już będzie pięknie dietetycznie. :*
Julia551
12 maja 2013, 17:50Głowa do góry!Nie traktuj diety jako jakiejś kary tylko po prostu postaw na zdrowe odżywianie.Wprowadź dużo warzyw,owoców,pełnowartościowych produktów no i oczywiście ruch.Jeśli masz takie spotkania rodzinne to nie odmawiaj sobie przyjemności tylko np.zjedz kawałek ciasta,ale odpuść kolacje-na tej zasadzie.No i najważniejsze to jeść z umiarem-możesz wszystko,ale w małych ilościach i 5 razy dziennie...Uda się-trzymam mocno kciuki;*
olaimagda
12 maja 2013, 17:45Nie martw się, na pewno Ci się uda. :)