To jednak zmienię ten pasek.
Zważyłam się powtórnie - równo tydzień od pierwszego ważenia - w tym samym stanie ducha i ciała (prawie) tzn.poszłam na shape i przed zajęciami stanęłam na wagę.
Jest 1,1 kg mniej czyli SUPER.
Wczoraj waga pokazywała 1,6 kg mniej, ale zważyłam się zaraz po spinningu, czyli tak jak przewidziałam -0,5 kg to woda.
Z ciekawości stanęłam na wagę zaraz po shapie, a ponieważ zapomniałam dziś zabrać wodę to dokładnie wiem, ile jej wypociłam. Otóż 0,3 kg podczas 50 min ćwiczeń (no może troszkę tłuszczyku też tam było)
aktywność dzisiaj:
- shape 50 min
- 8/42 a6w zaliczony
Aha i jeszcze kolejny dzień bez słodyczy i pogryzaczy (razem już 3). Tego to się po sobie wcale nie spodziewałam.
Ale mam dobry humor
To jeszcze się pomierzę, żeby pełny obraz był.
Dobrej nocy Kochani
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
WielkaPanda
5 grudnia 2011, 09:54To nie tylko woda to tłuszczyk sie wytapia!