Miałam ambitnie sprzątać i takie tam a skończyło się na lenistwie :D Poranne ćwiczenia zaliczyłam i wieczorem pobiegałam ale reszta dnia minęła mi na wylegiwaniu się i oglądaniu seriali :)
Jeśli chodzi o jedzonko na śniadanie była owsianka, potem zjadłam gruszkę, na obiad makaron ze szpinakiem, fetą i papryką a na kolację sałata z grillowaną szynką
I przyszły dziś moje kolejne kuchenne dobroci: nasiona chia, sól himalajska, daktyle i olej koksowy :)
a jutro rano ważenie :D
running.girl
11 grudnia 2016, 10:41O daktylach nasłuchałam się wiele dobrego, ale kurde są drogie xD A na nasionka nie mam w ogóle pomysłu :( Leżą sobie w mojej szafie i czekają na coś, ale nie wiem jak je wykorzystać.. :/
Sekhmet
11 grudnia 2016, 12:31Ja teraz te daktyle kupiłam na allegro 5 złotych za 500 gram :D wiec dobra cena. Są może nieco bardziej twarde niż te co poprzednio miałam ale w owsiance i tak nie czuć różnicy. Nasionka też używam jako dodatek do owsianki :) Dobre desery z nich wychodzą ale też jakoś nie mam weny aby je tworzyć.
running.girl
11 grudnia 2016, 12:36No właśnie ja gdzieś wyczytałam kiedyś w necie że można z nich robić krem czekoladowy i wychodzi mega :d Ale ceny daktyli w sklepach mnie nieco odpychają od tego haha A robiłam już kiedyś krem czekoladowy z awokado i nie był za dobry, może dla moich kubków smakowych.. :) Ostatecznie nie miałam wyjścia i przeniosłam się na krem orzechowy ale ten daktylowy mnie kuuuuuuusi! :D
Sekhmet
11 grudnia 2016, 12:51Avokado lubię do sałatki i zamiast masła do smarowania pieczywa :) Tylko musi być mega dojrzałe :) Ja zawsze takie ze sklepu zamykam na parę dni w worku z jabłkami i czekam aż będzie mięciutkie :P Super metoda. Chociaż jak się trafi wybitnie złe gatunkowo to prędzej się popsuje niż będzie gotowe do jedzenia.
dens71
11 grudnia 2016, 10:40Nie mogę czytać twojego pamiętnika bo się od razu robię głodna :D
Sekhmet
11 grudnia 2016, 12:32Zawsze jak się odchudzam próbuję jeść dobre rzeczy aby mnie potem nie ciągnęło do słodyczy albo fasfooda :)
Sekhmet
11 grudnia 2016, 01:03Bardzo słodkie są daktyle:D Ja używam 2-3 do mojej porannej owsianki na zmianę z figami :) Zazwyczaj dodaje banana i jakiś inny owoc plus ostatnio masło orzechowe. Taka porcja mnie syci na długo no i nie ciągnie mnie do innych słodkości. Gorzej z solą bo używam jej na mój gust wciąż trochę dużo ale porównując z tym jak solą niektórzy mi znajomi to nie jest źle :P