muszę przyznać, że czuję się jak wypuszczona z klatki
już tu o tym pisałam, ale tak jest i to bardzo, bardzo
mam wrażenie, że świat składa się głównie z atrakcyjnych trzydziestoparolatków
w ogóle człowiek powinien zaczynać chodzić na randki po trzydziestce :)
nie masz już problemów z kasą, furą, wolną chatą... żyć nie umierać
stary też coś jakby się ocknął, w każdym bądź razie jest w niezłym szoku, że już nie płaczę po nim
jak widzicie - moje ego zostało mocno podbudowane w ciągu ostatniego tygodnia hihi :)
aaaa i jeszcze - jeśli zastanawiałyście się kiedyś nad laserem czy endermologią - nie wahajcie się i idźcie
dwa lasery i sześć endermologii czyli połowa serii to minus 6 cm w pasie :)
howk! wasza łamaczka męskich serc :)
Abracadabra1989
28 lipca 2013, 15:28Twój świat zaczyna mi się coraz bardziej podobać! :D Chrzanię system, przestaję sie nad sobą użalać i wracam do walki o piekno, młodosc... mam nadzieję, że bogactwo będzie w gratisie! ;Di
wiosna1956
28 lipca 2013, 09:5050+ !---- tu już masakra --------- pozdrawiam
cancri
27 lipca 2013, 20:28psychol z Ciebie :P