Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i listened to your problems, now listen to mine...



mam za sobą dziwaczny wieczór smsowej konferencji

z M. zwykły flirt, a raczej instant crush :)
z byłym coś, czego nie umiem nazwać

mocno surrealistyczne
najlepsze jest to, ze poczułam, że M. zasługuje na lojalność...





wiem, że czyta to osoba za złamanym serduchem - czekaj spokojnie na dzień, kiedy poczujesz, że już nie chcesz wracać i odbudowywać
bo ten dzień przyjdzie i poczujesz się fantastycznie :)

 
  • Ilona33

    Ilona33

    7 sierpnia 2013, 12:21

    Tak naprawde, nie wiem czy wróciłam .... ;-( Za to ciesze sie, że u Ciebie tak dobrze. Klimat w[pisów bardzo mi sie podoba. Choć ja wciąz nie mogę sie odbić od dna i boje sie, ze to jeszcze nie moje "dno". Pozdrawiam i gratuluje .... wagi, uwagi i wiary w siebie i swoje piekno !!!!

  • Abracadabra1989

    Abracadabra1989

    4 sierpnia 2013, 22:21

    Ale przyznaj, że w użalaniu się nad sobą osiągnęłam poziom master! :P

  • Abracadabra1989

    Abracadabra1989

    3 sierpnia 2013, 08:50

    A od lojalności już tylko krok do... :) U mnie remont - póki co w pokoju, ale może i w życiu nastanie... Dzięki! :*!

  • mroowa...

    mroowa...

    1 sierpnia 2013, 11:10

    I niech ten stan trwa:))) U mnie przedwyjazdowa euforia:))) Muaa:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.