sniadanie - owsianka
II sniadanie - sałatka z szparagów z pomidorem i dresingiem
obiad - kulki miesne z sosem i frytkami :) masakra - bylam w w ikea na obiedzie
podwieczorek - zupa poidorowa (_malo co ...)
kolacja - pomidorki
grzeszki - kostka czekolady + wafel ryżowy z czekoladą.
W sumie nie jest aż tak źle.
Zobaczymy, zważe sie jutor.
Dziekuje za wszystki wasze wpisy... sa motywujace, mam nadzieje ze sie uda.
pozdrawiam
Abismo
25 maja 2012, 15:05Tak poszperałam Ci w galerii i powiem, że nie wyglądasz zupełnie na swoją wagę :) Powodzenia ;*
kasiiik123
25 maja 2012, 07:16Nie zjadłaś za dużo, więc nie ma źle- mimo małych grzeszków;)
agatep
25 maja 2012, 06:49myślę, że nie musisz się przejmować tymi Twoimigrzeszkami. nie jest tak źle. trzymam kciuki za wagę