Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 6




Hej wam  kochane :)
Weekend ...
ciekawa sprawa.
Niestety nawaliłam z planem  na pośladki zaliczyłam  pierwsze dwa dni  a potem dupa :D Zapomniałam.
Od dziś lecę raz jeszcze od nowa :)

Dieta. Niestety w domu  nie było  mowy  o  zdrowym jedzeniu, takim na 100%
więc jadłam  wszystkiego  po troszkę dlatego jakoś najgorzej  nie jest.
Ogólnie to  dużo  chodziłam.
Zaliczyłam  basen. Było  niesamowicie.
Od dziś dieta i  ćwiczenia. Wakacje już prawie wiec trzeba zacisnąć zęby  i  działać póki czas.

Mój  przyjaciel twierdzi, że nie mam  się z czego  odchudzać ale zmieni zdanie jak  pozbędę się tych  6  kg ;)

Mam  nadzieje, że u was tez humory  dopisują i że weekend też wam się udał.



Ćwiczenia na dziś:
- 20 przysiadów
-100 brzuszków
-hula hop
-8 min abs na brzuch
-20 unoszeń nóg do góry

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.