Nie pisałam nic tu prawie miesiąc ale to ze względu kłopotów rodzinnych nie miałam zbytnio czasu, nie ćwiczyłam więc nie miałam co pisać (bo zawszę piszę o ćwiczeniach).
jestem po pierwszym dniu a6w :)
Porobię jeszcze brzuszki metodą kratkowania :)
Biorę się za brzuch, biorę się za ohydny brzuch!!!
I tak sądzę, że mi trochę spadł ale mimo wszystko coś trzeba robić bo wracam do starego wyglądu czyli wielkiego napompowanego brzucha...
Nie mogę więcej schudnąć!
Nie mogę zgubić więcej cm w nogach i piersiach!
Ostatnio puchły mi mięśnie, teraz zamierzam w mniejszych ilościach robić ćwiczenia, żeby nie było odwrotnego efektu.
Mam nadzieję, że wystarczy mi motywacji i samozaparcia! :)
Co do ogółu sytuacji w moim życiu:
- stan bliskiej osoby się nie poprawia, trzeba pilnować, karmić, przewijać 24 na dobę (dlatego rzadko mam czas na pisanie na vitalii)
- z Lubym ciche dni
- nie znalazłam żadnej pracy
- jeśli chodzi o studia to jestem na liście rezerwowej
- jedynie ostatnio zakupy się udały, oto moja zdobycz:
zmykam ćwiczyć, dobranoc :*
madziolinap
18 lipca 2012, 12:34bardzo ladna! mam nadzieje, ze bedzie lepiej
ODYSODYS
18 lipca 2012, 11:30mam wrażenie że z 2 numery za duża ta zdobycz....
delax
18 lipca 2012, 09:39I dobrze - nie ważne ile razy upadasz, ważne ile razy wstajesz :) Powodzenia ;)
anna1952
18 lipca 2012, 09:13życzę zdrowia dla bliskiej osoby i poradzenia sobie z problemami :*
agnes1984s
18 lipca 2012, 09:07Będzie lepiej - zdrowia dla bliskiej osoby :)
marlena027
18 lipca 2012, 07:37Śliczna sukienka :)
kasiiik123
18 lipca 2012, 07:06Ja tez katuję mój brzuch i kratkuję:)) dziś 31dzień a6w i kratkowanie:D
paulo1986
18 lipca 2012, 00:52Też właśnie zabieram się za brzuszek :) Dużo zdrowia życzę tej bliskiej osobie a tobie siły bo wiem że taka opieka nie jest łatwa ;/ Trzymaj się, będzie dobrze :)
xvxkamilaxvx1
18 lipca 2012, 00:36zmorywowałaś mnie i ja od jutra zaczynam a6w
cancri
18 lipca 2012, 00:14heh, bo nie ma wytłumaczenia, w sumie myślałam, że to na logikę- zielone- zaliczone, pomarańczowe- okej ale mogło być lepiej, czerwone- do dupy :D
cancri
17 lipca 2012, 23:50ooo to z a6w lecimy razem! Za zdrówko w rodzinie trzymam kciuki, a sukienka boska!