Dziś w pracy okazało się, że nie tylko mnie dopadł nadmiar kilogramów. Mój kolega z pracy również przez przypadek stanął na wadzę i doznał takiego szoku, że w drodze do pracy zważył się ponownie w aptece;DDD i naiwnie wierzył, że z wagą jest coś nie tak haha naiwny jak ja;DD, bo też na początku postanowiłam zważyć się stojąc pod różnym kontem i przenosząc wagę a to na podłogę a to na na dywan ale niestety waga nie kłamie i ja i Łukasz nie mamy co się oszukiwać;DD chociaż On właściwie to ma tylko większy brzuszek a poza tym wygląda bardzo dobrze;)
I Śniadanie( 3 kromki razowca z serkiem i ketchupem)
II Śniadanie( jabłuszko i pomarańcza)
Obiad(Udko kurczaka i ogórki kiszone)
Podwieczorek(pomarańcz)
Kolacja(3 kromki razowca z białym serkiem)
jakiegoś mam dziś lenia jutro spróbuje zrobić coś więcej tzn. dodać jakiś 30 minutowy trening;))