Pamiętnik odchudzania użytkownika:
rudeloki25

Dziś 

ćwiczenia na brzuch z Ewa CH.

Mel B -brzuch ,nogi, pośladki.

Nie mam mocy ale jak to człowiek może być spocony a szczęśliwy:)

Niedobrze się dzieje,ojj niedobrze.Nie mam na nic czasu a co za tym idzie mało czasu na ćwiczenia,na gotowanie i podjadam niedobre rzeczy.Ojj biedna ja biedna.Ale sesja sie zbliża ,mnóstwo prac do naspisania, do tego praca i misiek.Echhh z czego by tu zrezygnować ..hrhrhr Ale dziś wolne to troszkę nadrobiłam

menu

-serek wiejski z sałatą 

-kromka z szynka

-jabłka

-6 wafli ryzowych

-ryz z sesem :(

-jabłka

ale troche ćwiczen bylo 1h shepa

i 1h salsy .pieknie ruszałam biderkami hrhrhr

moje menu:

snaidanie-szpinak z serem bialym

-obiad-zupa kalafiorowa

-przekaski marchewka ,chlebek chrupki

-kolacja-mozzarela zapiekana z brokulem

aktywnosc

na 17:00 zumba(nie ma lepszej formy aktywnosci)

na 18;00 shape ,bedzie ciężko ale musze dać radę!!!!!!!!

do tego sprzatanie (wyczyscilam dywan ,aż się zgrzałam przy tym)

spacer z psem :) oby nie padało bo coś pogoda się psuje!!!!

Czytam sobie Was i czytam dość częso ze macie tak jak ja waga stoi w miejscu ale cm spoadają ,więc to budujące.Teraz czekam na spadek wagi ale ćwiczyc będę nadal.....

wiec sio cm i sio kg......

jakis dzis dziwny dzień.nic mi nie smakuje stąd moje skromne menuu

gryz omleta

2 lyzki jogurtu

pół bułki

2 jabłka

na dzien dzisiejszy w planch jescze

brokuł(jak nie będzie smakował zaczne się martwic)

bułka  diukana z serem

No nieee !!!!!1

co robie nie tak!!!! no co ??? w sumie schodłam tylko 2 kg no cos tam z talii i brzuchu spadlo ale na wdze nie widac prawie nic.Nie jem zbyt duzo prawie nie jem weglowodanów mnuuuuustwo warzyw i nabialu.Nie mam już sił ,przeciez  ćwicze ,fakt nie za duzo ale jednak więcej niz do tej pory..Tosz to jakies szaleństwo jest...dzis czuje się tak

1=Crunchella placki zytnio ryzowe w smaku pyszne mozna jeść bez dodatków a co nawazniejsze maj mało kalorii i duzo błonnika( choc tez dużoweglowodanow ale po 3 ma sie dość

2= mąka sojowa(do nabycia w PIOTR I PAWEŁ) ma bardzo mało węglowodanów połowe mniej od innych mąk do tego bardzo kleista wsytarczy łyzka aby "związało"

tyle ze sklepu teraz moje wynalazki

3=mój własny wymysł może mało zaskakujace ale pysznymasz ochote na cos innego a malokalorycznergo zrób sobie jogurt kawowy zaparzam mocna kawe ,i mocno schładzam jak mam ochote na '"cos" dolewam do jogurtu naturalnego i wrzcam słodzik mniej chemi niz w gotowych takich jogurtach i co najwazniejsze nadal 0%

4= sernik z mikrofali(jestem w czasie okresu wiec za słodycze bym rękę odgryzła wiec sobie radze)

ser śmietankowy0%

1 jajko

proszek do pieczenia 

łyzka mąki

słodzik

białko ubijam,resztę mieszam i miksuje delikatnie dodaje ubite białko ,wlewam do miseczki wrzucam do mikrofali na max temperaturze na 4 min(tak dziala moja mirofala trzeba wyczuć swoją)

4 min i serniczek gotowy 

dzis robiłam ptasie mleczko jutro dam znac czy dobre jak tak to dam przepis

smacznie SŁOOOOOODKOO,zdrowo

snaidanie slatka  z ogorka rzodkiewki i 2 pomidorow + bułka wg diukana z mikrofali

obiad: brokuł (uwielbiam więc moge jeśc codziennie)

przekąski;jabłka ,maffefki

kolacja; ser bialy z rzodkiewka i zczypiorem do tego przed każdym posiłkiem szklanka maślanki(musze troszke oszukać żołądeczek)

aktywnośc 19 -21 rowerki,piekna forma aktywności pot sie leje a człowiek zadowoly ze zmęczenia. 1h LOW 1h fartlek

Aż mi nogi się ładnie umięśniły oby tak dalej

jak starczy sił może jescze orbitrek ale to się okaże

przepis na bułkę diukana z mikrofali

-jajko

-3łyzki sera

-pół łyżeczki proszku dom poeczenia

-4 łyzki otrębów

otręby mielimy.mieszamy z żółtkiem,proszkiem do pieczenia serem miksujemy.Białka ubijamy dodajemy do reszty wlewamy do miseczki i do mikrofali na 4 min na max temperature(tu zalezy od tego jaką macie mijrofale)

mija miesiąc od początku diety ,jest pieknie bo małe zmiany są(wlicząc w miedzyczasie święta)

TAK WIĘC

stracilam tylko 3 kg ale

szyja -1

biceps +1

piersi -4

talia -4

brzuch -5

biodra -1

udo +1

łydka +1

tak więc coś drgneło ,najważniejsze że brzuch spada!!!!!!

więc będę się "męczyć "dalej,gdzie przyznam sie bez bicia nie mam jakiejś drastycznej diety.Ale otręby działaja ,jestem najedzona a kalori mniej.

do tego ćwiczenia dają dużo,nawet bicepsy mi urosły hrhrrhrhrh 

dziś wyglądam tak 

za 3 mc mam zamiar wyglądać tak

 aby mi tylko cycuszki nie spadły za bardzo:(

dzis o dziwno zjadlam mało

-omlet z otrebów

-2 jogurty pitne

-zupa mleczna ryzem

-3 marchewki

 i nie ejstem glodna,oby tak zawsze.dość że mało to małokalorycznie .Czego nie mogę tak kazdego dnia nooo czego??