Byłam wczoraj zła na tą wyższą wagę... dziś jestem zawiedziona, że nawaliłam. Rano zważyłam się ponownie i wyszło 1 kg więcej niż na początku lutego. Niby tylko jeden, ale ja miałam schudnąć a nie przytyć. Jak ja odrobię przez 2 tygodnie 4 kg, które założyłam jako cel lutego?
Już nie wiem co mam robić…
Jem naprawdę dobrze, głodna nie chodzę.
Dziś na śniadanie: pół piersi z kurczaka usmażone na oliwie z przyprawą do grosa + zielona 239 kcal
II śniadanie: pół (wczorajszej) kanapki + herbata z cytryną 100kcal
Przekąska: pomarańcz 105kcal
Obiad: sałatka z kurczakiem (pudło sałaty i 1,5 piersi z kurczaka, 2 korniszony, cebula i sos z oliwy i przypraw. 790 kcal
Przekąska: klementynka lub jabłko ok.75kcal
II obiad: zupa kalafiorowa (ok. 16tej) mała porcja 180kcal
Kolacja: nuggetsy dietetyczne z sosem czosnkowym (pierś z kurczaka w płatkach owsianych, sos activia, sól, czosnek).
Kalorie: 239+100+105+790+75+180+…= 1500kcal + kolacja
Dziś nie ćwiczę, bo w domu będę dopiero przed 22:00.
Jak mam schudnąć??? Co mam zrobić???
Karampuk
12 lutego 2014, 18:57nie rób na razie nic to znaczy dietkuj ajk sie da ruszaj ile sie da i zobacz co bedzie, powodzenia
inesiaa
12 lutego 2014, 17:40Czasami tak jest, najlepiej dietetyczka by pomogla, u mnie jest efekt jak jem same warzywa na kolacje ale to jest ciezkie dla mnie strasznie...
grubasek266
12 lutego 2014, 10:00Policz czy masz odpowiednie proporcje BWT. Pijesz odpowiednia ilość wody? Jak z błonnikiem? Czasami zdarza się kilka kroków do tyłu, grunt żeby nie zawrócić i dalej iść do przodu! Powodzenia!
jolakosa
12 lutego 2014, 09:37zapomnij o tymi walcz dalej, to co było to przeszłosć :) soso na bazie majonezu ?? ukryte kalorie ?? ja na takim bilansie niestety ale na pewno bym nie chudła