Nie wiem co się dzieje, ale wszystko do okoła mnie denerwuje!
Jestem zmęczona wszystkim, problemami w domu, z chłopakiem, ze zdrowiem, w pracy… już mam dość!
Nie wiem czy to dobry pomysł pójść do psychologa, pogadać, wyrzucić wszystko z siebie… Mam ochotę i gdy już zaczynam takiego szukać, od razu zaczyna mi się wydawać, że tego nie potrzebuję.
Śniadanie: siemię lniane
II śniadanie: serek tutti + kawa z mlekiem 0,5% i cukrem trzcinowym
Przekąska: activia lub serek wiejski
Obiad: (zjem chyba z przymusu) ryba na parze z przyprawą, sałatka warzywna
Przekąska: mandarynka
Kolacja: nie wiem i nawet nie chce mi się o tym myśleć.
Karampuk
16 stycznia 2014, 17:52a moze jednak warto poszukac?
robaczki2
16 stycznia 2014, 12:31dzięki dziewczyny za miłe słowa i rady!
czarnybezz
16 stycznia 2014, 11:30nie tylko ty ja mam taki cały tydzień mimo ,że dostałam nową lepszą pracę to i tak mnie wszyscy denerwują
ttusia10017
16 stycznia 2014, 11:14idź idź nie zaszkodzi nawet jak masz wahania, ja tez chodzę zła poirytowana ale to problemy osobiste mnie tak drenuja;/ ale wiem ze na dniach sie skoncza wiec juz postanawiam wyjsc na przekor tym zlośliwością losu i sie nie załamuje.Ja chodzę do psychatry i nie miałam wahania żeby isc poszłam wygadałam paczke tabsow dostałam i jade dalej:>
Anja2012
16 stycznia 2014, 11:06Sproboj poszukac jakis ksiazek na ten problem, ja tez nerwowa jestem, ale inne powody tego sa-duzo roznych. Mimo to nie powinno tak byc ani u Ciebie ani u mnie. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/139027/zrozumiesz-uczucia---pokonasz-problemy To taka ksiazka, ktora polecam. Wczesniej nie czytalam takich ksiazek ale wiem ze wiele osob po nie siega i na prawde potrafia zmienic myslenie.