Właśnie się zważyłam... i tak jak z wagą jest ok, to nadal martwi mnie ta ilość tłuszczu na moim brzuchu, będę ćwiczyć dalej!
dziś miałam mnóstwo pokus, w pracy ciacho, po pracy lody... Z ciasta zrezygnowałam, a lody... wzięłam sorbet (mniej cukru i kalorii) ze świeżymi owocami
Karampuk
16 stycznia 2014, 05:21brawo!! super sobie radzisz
cancri
15 stycznia 2014, 23:39Gratulacje! A lodow mi sie dzis chcialo bardzo, ale sie powstrzymalam.
Imjustme
15 stycznia 2014, 23:25sorbet swietna sprawa... wręcz wskazany na diecie:)
c.andie
15 stycznia 2014, 23:24Gratulacje! Jejku, teraz mam ochotę na sorbet, dzięki xD
Syliar
15 stycznia 2014, 23:24To sie calkiem szybko wyrobilas:)