Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest sobota, rusz dupeczkę z kanapy!


Witajcie Vitalijki

dziś sobota, ale mi się wydaje, że niedziela, pewnie dlatego, że wczoraj miałam dzień wolny... i.. ćwiczyłam! Naprawdę nie powiem, że z wielką chęcią, ale zrobiłam rozgrzewkę 5min. z Mel B, potem Cardio 10min (nie dotrwałam do końca bo robi mi się słabo, nie jest to konsekwencja niskokalorycznej diety, ale wydaje mi się, że stresu) potem doprawiłam wszystko ćwiczeniami na brzuch z Mel B10min (też do końca nie dałam rady).

Kondycje mam słabą i chciałabym naprawdę ćwiczyć po 40-50minut ale wiem, że na razie za wcześnie... więc metodą małych kroczków będę zwiększać wydolność organizmu.
Tylko jak to zrobić jak się nie chce??? Przede wszystkim trzeba pozbyć się telewizora! Zabiera za dużo czasu, jeden film to stracona ponad godzina... ile ćwiczeń można przez ten czas zrobić?!

Dziś na śniadanko zjadłam jajeczniczkę z dwóch jajek z dodatkiem kilku oliwek + zielona 270kcal
Właśnie skońyłam szamać niecały kilogram mandarynek 450kcal
na obiad dziś pyszności... pierś z indyka owinięta boczkiem wędzonym, w środek wrzucę ogóreczka i może odrobinę sera żółtego. Kaloryczne może trochę, ale kolację postaram się zjeść mniejszą.
Jak znajdę chwilę to wrzucę efekt:)

co tu by zjeść na kolację...hm... len mielony da uczucie sytości i poprawię activią naturalną 86kcal

Razem: 270+450+372+86+(herbata przez cały dzień)ok.10kcal= 1188 kcal nie mogłam się opamiętać i zjadłam dodatkową porcję rolsów i 100 g orzeszków (w substytycie kolacji) zatem dzienne spożycie kalorii to 1916

jestem z siebie dumna:)
właśnie skończyłam ćwiczenia (50min):
5 min Mel B rozgrzewka
10 min Mel B ramiona
10 min Tiffany ćwiczenia ogólne
10 min Mel B pośladki
10 min. Tiffany boczki
5 min Mel B rozciąganie

i aż nie wierzę że tyle zrobiłam

  • m_memories

    m_memories

    11 stycznia 2014, 13:14

    Ja mam podobnie z ćwiczeniami, strasznie chciałabym osiągnąć ciągłość 45minut ćwiczeń ale nie daje rady, tez kończę po 30 minutach zależy ale staram się to nadrobić spacerem. Jestem pewna że kiedyś nasze mięśnie się wzmocnią, kondycja się poprawi i damy rade ! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.