waga 80,5
schudnięte od wczoraj 0,5
schudnięte przez 19 dni 4,5 kg
pozostało do schudnięcia przez 68 dni 8,5 kg
cel 4 tygodnia 80,0
Waga dzisiaj w dół więc ok ale przegięłam chyba wczoraj z tym orbitrekiem i dzisiaj ostro doskwierał mi ból w prawym dole podkolanowym. Trochę mnie to niepokoi bo na tej nodze miałam rekonstrukcję więzadeł krzyżowych więc dzisiaj z treningiem delikatniej.
Nauczkę mam taką, że zamiast pożytkować całą energię na wygibasy, powinnam bardziej przyłożyć się do rozciągania przed i po...
A ze smacznych wieści to byłam dzisiaj na MEGA pysznym obiedzie. Restauracja (jeśli można ją tak szumnie nazwać) to LOVING HUT. Przypomina trochę chińczyka ale jest w 100 procentach WEGAŃSKA. Za II bardzo duże danie i ciasto (ten temat zaraz rozwinę) zapłaciłam 20 zł co jak na warszawskie ceny prezentuje się bardzo dobrze.
Zamówiłam zestaw "sunny tofu" tyle, że podziękowałam za ryż
pożyczone z bloga tocotywlasciwiejesz.blogspot.com/
a na deser przyatakowałam ciasto pandanowe, które wyglądało mniej więcej tak
pożyczone z bloga tocotywlasciwiejesz.blogspot.com/
i jest najlepszym ciastem wegańskim EVER :)
Powstrzymałam swój wilczy apetyt i zjadłam jednie 1/3 kawałka resztę bohatersko przyniosłam K i zjadł do kolacji również pełen zachwytu.
zjedzone
1. koktajl owocowy
2. dwa banany
3. sunny tofu, 1/3 ciacha
4. mango, 2 świeże figi, 0,5 l świeżego soku z pomarańczy
5. talerz kremu z brokułów
ćwiczone
30 min pump it up cardio workout
20 min abs + stretching
Asca2011
19 lutego 2013, 22:46Dziekuje , kiedys napewno sprobuje :) Jesli chodzi o mnie, to tez jem duuuzo owocow ( teraz troche ograniczam, bo maja sporo cukru, a w przeciwienstwie do Ciebie jem jeszcze inne rzeczy ;) Wyeliminowalam mleko, bo chyba moj organizm go nie toleruje. Jem czasem ser kozi :/ jak juz mowilam wedline drobiowa i ryby. Bo niestety lubie miesko :(((Nie slodze od lat, a slodyczy od tego roku ;) Ale tak jak moisz, na jakis czas moge sie oczyszczac nie jedzac miesa podobnie jak Ty ;) Powodzenia :))
Asca2011
19 lutego 2013, 21:38Cena jedzonka rewelacyjna! A tak na marginesie, to nie jesz mieska???? Jesli chodzi o mnie, to w tym roku nie jadlam jeszcze wieprzowiny, ale rybki i drob owszem ;) Co do nogi, to narazie ja oszczedzaj, W przyszlosci pamietaj zeby wczesniej sie rozgrzac ;) Gratuluje utraty wagi i zycze powodzenia ;) Co do pogody, to brakuje mi juz sloneczka , chociaz tu gdzie mieszkam czesto wieje i leje, to wiosna jest wiosna ;) Jeszcze raz powodzenia zycze :))
BlackBrokenAngel
19 lutego 2013, 21:34aj....ale pyszne jedzonko :) pogratulować że zjadłaś jedynie 1/3 ciastka, nie ma to jak silna wola ;)) skalpel nie jest zły, ale lekki też nie jest. A skakankę mam z licznikiem ale liczę sama bo licznik zawodzi ale jest fajna bo ciężka, taka kablowa- lepsza od tych zwykłych.
haveheart
19 lutego 2013, 21:16tak tak idziemy łeb w łeb to co scigamy się?? :)) hehe ;**** przez 19 dni schudłas 4,5 kg ? wow !!!
KarOlAa19
19 lutego 2013, 20:59Ładnie, gratuluje :)