Hej laseczki:*
Za równy miesiąc zjeżdżam do domku na wakacje. Miesiąc to znowu nie tak długo, zleci pewnie migusiem :D więc trzeba spiąć pośladki i zacząć konkretnie działać z dietką i ćwiczeniami :) wiem, że w miesiąc nie osiągnę nie wiadomo jakich efektów ale zawsze to coś :):) a do wesela coraz bliżej.
Więc ten miesiąc będzie dość intensywny.
malutkaaa90
28 maja 2014, 08:42czas leci wytrzymasz:)
laufi
27 maja 2014, 22:00W miesiąc można osiągnąć już dość sporo. Ważne, żeby sie nie załamywać i wytrwale robić swoje ;) Powodzenia ;)
fokaloka
27 maja 2014, 21:07Szybko zleci, trzeba działać :)
olka180
27 maja 2014, 19:39miesiąc zleci migiem i aby waga tam samo niepostrzeżenie leciała, pozdrawiam i powodzenia :)
energeticgirl
27 maja 2014, 19:01trzymam kciuki!