Tak jak w tytule pokonałam po raz kolejny Turbo, och pot lał się strumieniami :D Ale udało mi się :) Jestem dumna z Siebie :)
W poniedziałek mija miesiąc odkąd znowu zaczęłam walczyć. Wskoczę na wagę, zrobię fotki i oczywiście podzielę się z wami wszystkim. Oby już była ta 6 z przodu :) Liczę na to bardzo!!
Miłej soboty.
YinYang
27 października 2013, 12:28Gratuluję Turbo ;p Ja próbowałam i nawet do 1/3 nie wytrzymałam ;p Czekamy na fotki efektów ;)
BunDiGanja
27 października 2013, 11:04Super! Aż mnie ciekawi jak tam efekty po m ;) 6eczka będzie przy takich ćwiczeniach! :D
start.a.new.life
26 października 2013, 18:21Będzie 6 !! Gratuluję z powodu Turbo :D