Wczoraj będąc na zakupach widziałam świetną sukienkę idealną na ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ NIE UBŁAGALNIE SYLWESTRA :p taa tylko że ona bosko wygladała na tym chuudym manekinie, na mnie już nie byłoby takiego efektu ech :( ale nie , nie podaję się będe walczyć do ostatniego dnia i Kupię tą KIECKĘ albo i lepszą i też świetnie będę się w niej prezentować :)
Właśnie zrobiłam herbatkę zieloną, i zasiadam do książek, potem ćwiczonka obiadek, znów książki a poźniej błogi relaks przed tv.
Miłego Piatku kochane :)
malgorzataww
26 października 2013, 10:38Trzymam kciuki! Ja też jak zaczynałam pić zieloną herbatę (kilka lat temu) na początku wybitnie mi nie smakowała, myślałam, ze się nie przekonam, a dzisiaj jest to mój ulubiony napój oprócz wody :) kubki smakowe z czasem do wszystkiego się przyzwyczajają :)
niewieminiewiem
25 października 2013, 13:56zapowiada się pięknie! miłego dnia