Hello
Mamy znow Poniedzialek.Nowe plany i wyzwania.
Plany:
-dieta dieta dieta
-2 x silownia a nawet 3 :) PLUS CHODA ze 2-3 razy. Na wiecej mi czasu sie starczy.
W srode ide do lekarza w sprawie kregoslupa.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
WCZORAJSZY CHEAT DAY PORAZKAAAAAAA
Hmmm. W zasadzie jadlam tak jak codziennie + wieczorm wpadla pizza wloska z opalanego drewnem pieca + wino biale mniaaaaaam.
Ogolnie jadlam oczami....TAK! mialam mega ochote na paczaka z tesco (toffi) a po ugryzieniu jak poczulam ten tluszcz + tone cukru , odlozylam go do pojemniczka.
Tym oto sposobem moj ulubiony paczek jest najgorszym paczkiem.
To samo bylo z jogurtem PIĄTUŚ ,zjadlam ostatkiem sil bo byl za slodki!
Tylko pizza i wino bylo przyjemnoscia.HHHHHHHHMMMMMMMMMMMMMMMMMMM alko po 4 tygodniach to miod dla podniebienia :D
Koniec tych przyjemnosci .WRACAMY DO RZECZYWISTOSCI .
angelisia69
8 lutego 2016, 08:55paczki marketowe kolo prawdziwych nie staly nawet,tam wszystko jest mrozone i podpiekane na nowo :/ A z cheatami tak jest,im wiecej o nich myslisz i pragniesz sie objesc,tym mniej zjadasz jesli juz dochodzi do tego :P najlepiej sie nie "napalac" a dzialac spontanicznie. P.S dobrze ze chociaz pizza smakowala ;-)
precelkrakowski
8 lutego 2016, 13:20wiadomo ze marketowe gorsze.najgorsze sa w Auchanie hehhe. Ja te tescowe lubilam bo byly megaaaaaaaaaaaa tluste i slodkie ale juz mi nie smakuja i dobrze ;)