Śniadanie: omlet ( 75g jajko +50ml mleka + 1 plastrer polędwicy Sopockiej) + 20g bułki grahamki + 30g ogórka świeżego + łyżeczka ketchupu + pół łyżeczki oleju
=240 kcal
II śniadanie: kawa z mlekiem + 2 mandarynki= 100 kcal
Obiad: 190g piersi z kurczaka + sałatka (100g pomidora, 60g papryki, 50g fasolki czerwonej, 30g kukurydzy)= 300 kcal
Podwieczorek: serek wiejski= 120 kcal
Kolacja: inka + 25g grahamki + ? serka topionego + ogórek kiszony=140 kcal
Razem:920
Nie dałam rady zjeść więcej. Koszmar.
Tak mnie dziś czyści, nie wiem po czym.. Od rana..
Już jest lepiej, więc zabieram się za drobne ćwiczenia, bo przez oczywistą sytuację z porannego biegania nici... :(
EDIT: Pokręciłam hula hop i biegiem do kibelka,... :/
Ych...
De
Julia551
9 listopada 2013, 16:07Jaka chudzina!O.o
ancok90
9 listopada 2013, 09:58Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej będzie. :) Powodzenia :D
Ana96
8 listopada 2013, 23:28nom zdjecie ładne, ale chyba jak dla mnie trochę za chuda :) pozdrawiam, zdrowiej! Powodzenia!
Kamillla1991
8 listopada 2013, 21:19trochę za chude nóżki, ale też lubię szczupłe :)
mrrrrr
8 listopada 2013, 21:03no to trzymaj się :) ładna fotka