Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ V


Mam duże zawroty głowy od samego rana i takie ciemne plamki latają mi przed oczami, a poza tym dobrze. Uczucie głodu zniknęło - nie ma go, nie wiedziałam, że to wogóle możliwe. Już jestem w domu. Byłam tylko na ćwiczeniach, a wykłady postanowiłam sobie odpuścić i wrócić wcześniej. Dziś zaczęła się miesiączka, a mimo to, czuję, jak spodnie ze mnie lecą. Dopóki okres się nie skończy na wagę nie wejdę, bo wyniki pewnie będą dużo wyższe. Ale nie powiem..........KUSI MNIE, JAK JASNA CHOLERCIA. No dobra, biorę się za sprzątanie - ważne żeby ręce czymś zająć. Wieczorkiem pewnie będę latać po pamiętniczkach i czytać Was. Buziolki Dziewczynki.........no i Panowie (o ile którykolwiek tu zagląda). Na portalu matrymonialnym nadal posucha.

  • Klara76

    Klara76

    21 marca 2010, 04:29

    http://shine.yahoo.com/event/makeover/quot-miracle-quot-diets-that-dont-work-1149709/ <br> Dzis akurat to na stronie glownej wiadomosci Yahoo znalazlam ...

  • anushka81

    anushka81

    20 marca 2010, 21:26

    z jednej strony Cię podziwiam, bo ja bym tak nie potrafiła... z drugiej jednak, myślę o kwestii zdrowotnej, przecież nie konsultowałaś tego z lekarzem i nikt nie obserwuje tego co się z Tobą dzieje (oprócz nas) Bałabym się tych zawrotów głowy.. ale naprawdę trzymam kciuki, żebyś osiągnęła swój cel :)

  • agulenka

    agulenka

    20 marca 2010, 18:59

    jak bedziesz się czuła jeszcze gorzej to może lepiej dla własnego dobra przerwać głodówkę !!!POZDRAWIAM

  • ania2888

    ania2888

    20 marca 2010, 18:14

    mama mojej przyjaciolki, lekarz zalecil jej, bo miala wysokie cisnienie, po zakonczonej kuracji schudla 5 kilo, ktore nie wrocily!

  • Daria78

    Daria78

    20 marca 2010, 17:58

    szczerze... nie popieram ............ zrobiłaś sobie przysługę okrutną... organizm zwariowal... a wiesz czemu było ci wczoraj zimno... bo organizm jak roślinka przechodzi w wegetację... nie dostarczasz pozywienia więc osłabia ...obniża metabolizm i obni ża temperaturę ciała... hibernuhesz sie.. żeby przetrwać czas kryzysu... wojny... głodu....a wuesz co beedzie po detoksie?...... zaczniesz jesc odrobinkę ... broń Boże nie mówię , e rzucisz się na jedzonko... co jest też prawdpopodobne bo cukier skoczy ci jak szalony przy pierwszym kęsie...... a organizm dostanie sygnał .... skończył się czas głodowki.... dawaj wszytko magazynować jak znowu przyjdą złe czasy.......... to są historie i mprały od mojej panidietetym... za moło miejsca we wpisie żeby ci wszystko przekazać.... moja rada... 5 małych posiłkow i ruch ruch... nic wiecej....powodzenia... poszperaj wiecej na necie o zasadach zdrowego żyuwienia....nie o dietach... tylko o zdrobym sposobie na życie...ja kiedys tez probowalam takich sztuczek jak ty... żle to wszystko wyszlo....

  • gabi2006

    gabi2006

    20 marca 2010, 17:56

    regularną głodówkę... teraz już powinnaś się czuć ok. Ja robiłam kilka razy, jak przetrwa się pierwsze parę dni, to potem już z górki. Tylko czasami skutki są nieoczekiwane - u mnie np. ruszyły się kamienie nerkowe i skończyłam głodówkę pobytem w szpitalu, ale nie z powodu głodówki tylko kamieni.

  • Nadia0088

    Nadia0088

    20 marca 2010, 17:13

    jak tak sie czujesz to powinnas pomyslec nad tym czy nie skonczyc tego detoksu

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    20 marca 2010, 16:08

    duże zawroty głowy od samego rana i takie ciemne plamki latające przed oczami, sa bardzo niepokojące.....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.