Witam Moje Drogie, coo tam u Was?
U mnie spoko, nie pisalam, bo czas umyka jak glupi.
Zatem tak we wtorek wpadla do mnie mama z siostra, siostra przywiozla szampana jeszcze z Paryza i tak o to mialysmy naszego SYLWESTRA,ale bylo milo:)
Wczoraj troche ciezki dzien, dwoje dziecia,ale dziewczynki, ktore za nic nie chca sie dzielic zabawkami!!!!Ech.
Dzis trojeczka i dluuuugiiii dzien.
Ach spac mi sie chce.:):):)
Sroda zjedzone
snaidanie: 2 lyzki otrab z jogurtem i garstka orzeszkow
IIsniadanie: 2 sucharki z serkiem plus makrelka w pomidorkach
Obiad: puree z kalafiora z mieskiem do spaghetti ( be zooleju)
Niestety nie zrobilam wczoraj brzuszkow.
Plan na dzis - bialkowy czwartek
sniadanie: placuskzi otrebowe z jogurcikiem
IISNIADANE; pstrag wedzony
obiad: wolowinka - stek z folii
Kolcja: serek wiejski.
zalozenie: 220brzuszkow:)
Mam nadzieje,ze mi sie uda)
Buziam
EDIT: ZROBIONO 230 BRZUSZKOW:):):)
zoykaa
12 stycznia 2012, 19:41a ktos tu mial jesc NIEdukanowo..Ech sciskam i go!go!go!
dukanka1985
12 stycznia 2012, 12:21a Ty jak zwykle sumiennie w diecie :) Podziwiam Cię za ten upór i konsekwencje i że tak dobrze zareagowałaś, ze waga wzrasta mimo III i IV fazy. Trzymam kciuki :)
dietadiabetyczki
12 stycznia 2012, 11:16Ten Twój interes to takie przedszkole domowe? :))
JustynaBrave
12 stycznia 2012, 09:59na pewno Ci sie uda! Komu jak nie Tobie? ;) trzymam kciuki!