Witam Moje Drogie, powoli konczy mi sie okres dobrego-wolnego:):):)Jeszcze dzis wolne-Royal Weeding, w poniedzialek koejny bank holiday, no i we wtorek do pracy:):):)
Plany na dzis? Zakupy,potem moze rowerek, a wieczorem goscie siostra wpadnie:)
Waga dzis pokazala 64.9:):):)Zatem super, bo juz bylo 66(ale to przed miesiaczka).Chcialabym by tak pozostalo, tzn.,zeby oscylowala w okolicach 64:)Jest super tak:):):)
Dziewczyny, pamietajcie konsekwencja i upor, zadne odstepstawa, bo to nie ma sensu i swiadczy o tym,ze nie jestesci gotowe na diete i nowe siebie.Jezeli pragniecie zmian musicie o sibie zawalczyc,kazda walka to ofiary i lepiej zebyscie to Wy ponosily pewne ofiary(rezygnacja z obzarstwa,odstpstw itp),a nie zebyscie same stawaly sie ofiarami wlasnej niemocy!!!!Bo macie sile i wole i to wy decydujecie kto bedzie gora!!!!!
Zatem konsekwentnie do celu!!!!!!!!
Buziaki
Wierze w Was:)
Edit: po wizycie w toalecie 64.8:):):):):)
elzunia1974
29 kwietnia 2011, 19:23bardzo mądrze to napisałaś...a ja właśnie zastanawiam sie nad jutrzejszym piwkiem...oj głupia ja, głupia !!!!!!!!!!!!!! dziękuję,że mi przypomniałaś, co jest dla mnie najważniejsze...oczywiście , ŻADNYCH ODSTĘPSTW !!!!!!!!!!!! buźka::)
zuzek33
29 kwietnia 2011, 10:22gdzie kupujesz te kiecki?? extra first class :)
aschia
29 kwietnia 2011, 09:59Konsekwencja i upór jaki masz sprawia, że Cię podziwiam!!! Mam nadzieje, że obudzę się (może nawet jutro) i te dwa ważne słowa zamieszkają u mnie w GŁOWIE, a nie tylko w ustach, myślach i marzeniach!
sabedoria09
29 kwietnia 2011, 09:56za słowa otuchy! ale to prawda stopniowo ale konsekwentnie do przodu! pozdrawiam
kasiulka01
29 kwietnia 2011, 09:56po przeczytaniu twojego wpisu mam gęsią skórkę, uderzyłaś w sedno sprawy, mam nadzieje ze uda sie i mnie