Niedziela, ach niedziela ...jakze mnie rozwesela:) Dzis waga pokazala kolejny spadek, minus 500gram:)
I pokazuje:
66.4kg
Czy mnie to cieszy? Cieszy strasznie:) Tylo jakos nie dowierzam,ze to NAPRAWDE JA WAZE TYLE;)
Fajnie, z drugiej strony schudlam niemal 20kg i co? No tak ciesze sie ladniej wygladam, wchodze w ciuchy rozmiar 10, wczesniej rozmiar 18-16:) Ale,zeby jakies fanfary, czy trzesienie ziemi, czy nie wiem nagle, wielkie uczucie szczescia - NIC TAKIEGO! Moze dlatego,ze i przy wadze 86kg czulam sie wspaniale, bylam szczesliwa i spelniona:) I tak naprawde w mojej psychice czy samopoczuciu niewiele sie zmienilo:)
Bez watpienia WYGLADAM LEPIEJ,ale to jedyna zmiana:)
Buziaki i milej niedzieli:)
elzunia1974
13 marca 2011, 16:25oczywiście,że samo schudnięcie nie wystarczy, aby cały świat się zmienił i strzelały fajerwerki....w moim przypadku też tek jest, życie toczy sie tak samo, problemy zostały te same, tyle tylko,żę ja w mniejszym rozmiarze... gratuluję ci nie tylko pięknej figury, ale przede wszystkim szczęśliwego , spełnionego życia...buziaczki::)
JustynaBrave
13 marca 2011, 13:36że walczysz o zgrabną figurę tylko i wyłącznie dla siebie. I tak powinno być! To najzdrowsze podejście :) gratuluję Twojego wielkiego sukcesu!
Sayno91
13 marca 2011, 13:08Nic tak nie cieszy jak spadek wagi! doskonale cię rozumie :) oby tak dalej :)
kamilka0011
13 marca 2011, 12:22super waga spada już niewiele do celu!!!
zaczarowanaaa
13 marca 2011, 11:49Gratuluje spadku wagi i zycze koleinych spadkow ;*:)
zakochanabezpamieci
13 marca 2011, 11:33gratuluje, 20 kg niezły wyczyn :) ps. mi wada tez poprawiła dzisiaj humor- -600 g od wczoraj :> i jak tu jej nie kochac? ;P
ohniunia19
13 marca 2011, 10:51cel juz blisko... coraz bliżej ..:) życzę milusiej niedzieli... pozdrawiam moja motywacjo...chudzinko buziaczki
princesa116
13 marca 2011, 10:49NO SUPER WIDZĘ JUŻ MAŁO ZOSTAŁO CI DO CELU:)POZDRAWIAM