Wczoraj kupilam lososia za taka cene,ze po prostu musial smakowac. Swiezutki z ryneczku, piekny, jaki smaczny:)
Upieklam go w piekarniku na papierze zrobilam lekki sosik z jogurtu, cytrynki, natki pietruszki,ziol i pieprzu ziolewego:) Pieklam go okolo 30minut:) Palce lizac, cudo, cudenko:):):)
Dzis jadlospis:
sniadanie :Twarozek
II sniadanie: Jogurt+otreby
Obiad; nalesniczki z twarozkiem;)
Kolacja: makrelka
Wszystko spakowane i zaraz w droge;)
Buziaki cieple:)
Poliamena
4 grudnia 2010, 00:15Dziewczynki dziekuje,ale ja nie bylam w zadnej podrozy, tylko caly dzien poza domem. Wrocilam skonana,ale spelniona:):):)Jutro wielki bal bede wystepowac prze 70 dzieci i ich rodzicami:) Musze je zabawic na maksa;)Zyczcie mi powodzenia;) Troche mam stresa:)
helawopalach
3 grudnia 2010, 13:01pozdrawiam :-)))
zlanasiebiee
3 grudnia 2010, 12:59Trzymam kciuki