Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Postanowienia..


Po tym jak obżarłam sie w eekend frytkami i chipsami dużo myślałam jak zacząć diete jak wytrwać i doszłam do wniosku ze muszę sobie zrobić postanowienia i tego się trzymać . 
Wiec moj plan jest taki.

Nie jeść smażonego!!!
Starać się ćwiczyć rególarnie!!!
Codziennie pić mimimum litr wody!!!
Jeść więcej wrzyw i owoców!!!
Codziennie pić szkankę zielonej herbaty!!!
Ostatni posiłek nie później jak godzina 18!!!
Zero słodkiego !!!!


Przyznaje że od pt nie ćwiczyłam skalpela ale za to dziś popołudniu robiłam brzuszki i kupiłam sobie taki przyżąd
no i staram się ćwiczyć z nim jak tylko mogę...bawiąć się z mała czy oglądajac tv:)
Bardzo fajne na nogi z czym zawsze miałam problem:)
no a wieczorem zamiast skalpela robiłam brzuszki ćwiczyłam nogi i zaraz bedę siedzieć z tym motylkiem:)
A no i postanowienie codziennie wyjść na spacer choć na pół godz;)))



No to teraz muszę tylko działać !!!!! :D
  • LYB.vs.IIN

    LYB.vs.IIN

    11 lutego 2013, 23:26

    Również zaczęłam przygodę z brzuszkami, powodzenia ;]

  • polcia1988

    polcia1988

    11 lutego 2013, 21:32

    No a uda to moj najwiekszy kompleks no i po ciazxy doszedl brzuch:-P

  • monikaszgs

    monikaszgs

    11 lutego 2013, 21:22

    malymi kroczkami do celu, takie postanowienia dzialaja cuda, wiem cos o tym :) a co do motylka to wlasnie slyszalam ze swietnie dziala na nogi, szczegolnie uda. To do dziela :D

  • Vacaburra

    Vacaburra

    11 lutego 2013, 21:09

    teraz tylko trzymac sie postanowien:) trzymam kciuki!

  • mery90

    mery90

    11 lutego 2013, 21:01

    Piszesz, ze intresuje Cię fotografia- pokarz jakieś fajne zdjęcia :) Powodzenia w diecie.

  • madzia3532

    madzia3532

    11 lutego 2013, 21:00

    ja z ostatnim posiłkiem o 18 zawsze mam problem....nigdy nie mogę zdążyć wyrobić się na czas

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.