Wczoraj ładnie pięknie pojechałam na zakupy kupiłam owoce warzywa serek light jogurty 1,8% i serki homogenizowane 0,5% i po co chyba po to zeby było:( wczoraj już nie cwiczylam bo pol dnia sprzątałam pół spędziłam na zakupach i zanim porobiłam przy małej itp to padłam.
No ale ok...dziś to już przegiełam na całej lini!!!!!
Jak wstałam zjadlam sniadanko pozywne sprzątałam do 16 mąż zażyczyłsoie rybe z frytkami ni i co i zjadłam mały kawałek ryby i kilka frytek a co najgorsze jakieś pół godziny temu zjadłam kilka chipsów...
No weź mnie ktoś zastrzel!!!!! Już było tak ładnie piękni i co i się przełamałam:(:(:(
No ok wiem że po porodzie miałam tylko raz okres i mnie nosi mam zachwiania nastrojów i często zachcianki ale to mnie nie tłumaczy.....
polcia1988
9 lutego 2013, 23:03Jutro sie nie dam!!!!
KaCjaTka
9 lutego 2013, 22:55Nie przesadzaj, od paru frytek i chipsów nie roztyjesz się jak świnia... Głowa do góry... Odrobiny zdrowego rozsądku Ci życzę ;)
austryjaczka1
9 lutego 2013, 22:54Dasz radę, nie załamuj się. Są dni gorsze, ale i lepsze :) Jutro będzie dobrze! ;]
monikaszgs
9 lutego 2013, 22:48raz na jakis czas mozna sobie pozwolic:) ja to dopiero dzisiaj przegielam :D ale ostatki sa raz w roku ;-)