Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

8% postanowień noworocznych jest realizowanych, chę być w tym 8%

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 357
Komentarzy: 3
Założony: 17 stycznia 2016
Ostatni wpis: 31 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PolamaniecWielki

kobieta, 42 lat, warszawa

169 cm, 83.10 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cel 1 - 78,2! - "the minimum" - w natarciu! Cel 2 - 74,4 "the wow" Cel 3 - 72 "the normal" Cel 4 - 69 - "the beauty" Cel 59 - "the pleasure"

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 stycznia 2016 , Komentarze (3)

Postanowienia noworoczne zdarzają się nie wypalić. Mnie nie wypaliły juz chyba z 10 razy. Oczwyiście, zawsze chodziło o schudnięcie. 25% osób zrezygnuje po pierwszym tygodniu, 29% po dwóch, 36% po miesiącu, minął właśnie miesiąc i ciągle jestem w grze ;) Jestem w grze i gram. Zwaliłam już 3,5 kg. i mam konkretne plany, jak grac dalej. I jestem z tego powodu szczęśliwa :) tak, martwie się, że waga może przestać spadać, martwię się że zostanę z rozstępami i zwisająca skóra, ale to, jaką radość we mnie wzbudza samochodzic jadący po moim pasku coraz dalej i dalej, jest nie do opisania!!!

Teraz jadę do  78,2. Nie stawiam terminów, nie spinam się, ale opracowuje planik. Planik żywieniowy, bo ruchowo ciągle kontuzjowana jestem i tym sobie nie pomogę. 

Także do dziela! i do usłyszenia!

17 stycznia 2016 , Skomentuj

Połamańca boli dziś maksymalna ilość części ciała. Głowa, ucho, bark, stopa jedna mocno i druga trochę mniej, kark, bark i oczy. Siedzi Połamaniec w łóżku i rewiduje plan dnia. Nie pojedzie do biura pracować, nie pojedzie do Leroy Merlin kupić wkręty, nie pomaluje stolika i nie posprząta kuchni. Będzie Połamaniec leżał w łożku, z łózka pracował i zjadał owsiankę - pięć razy. Może jak mu się polepszy, to skręci rowerek, co to z Decatholnu przyjechał i pranie zrobi. Może!

A jakie ma plany ten Połamaniec? Takie standardowe plany odchudzające, przy założeniu, że boli go troche mniejsza ilość części ciała?

Trochę się skupić przez następne 2 tygodnie. Bo odkąd zaczął 3 stycznia odchudzanie, dobrze żarło :) Az do trzy dni temu, kiedy to był jakiś event, zjadł za dużo i odblokował się apetyt ;( Przedwczoraj była impreza i alkohol, wczoraj spotkania na mieście ze znajomymi. I było już 81,5, a jest 82,2.

W ciągu następnych 2 tygodni, dobijam do 80. Lecę na inne strony, opracowac plan zywieniowy i treningowy. Biorac pod uwagę stan zdrowia, w grę wchodzi tylko rowerek...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.