A u mnie nic ciekawego ... Rodzice byli dziś u babci a ja cóż jestem jakaś
dzika bo nawet nie przebiegło mi przez myśl zebym miala też jechać. Mama
zresztą juz doskonale wie ze ciezko mnie byłoby wyrwać z domu wiec nawet nie proponowała zebym pojechała. Hmm ... dlaczego tak się boje wychodzić po prostu nie mogę się przełamać z tym wygładem mojej cery mam rózne niedoskonałosci ze wole siedziec w domu i nikomu sie nie pokazywac. Ogolnie to zaniedbałam swoich znajomych, nie odwiedzam ich mimo ze juz mam kilka zaproszeń. Obiecuje sobie ze jak poprawie wyglad cery to sie rusze i poodwiedzam wszystkich ale co ... chyba ten moment nigdy nie przyjdzie bo zawsze coś mi wyskoczy cos rozdrapie ze aż mnie odrzuca na jakiekolwiek wyjscie i pokazanie sie .
A makijaży wole unikać bo swego czasu dużo ich robiłam i tym tez spiepszyłam sobie do reszty cerę. Codzienne podkłady zamiast goić mi krosty tylko pogarszały cała sytuacje. Ale jak sie pokazać w pracy bez makijazu jak ma sie problemy ze skóra. No nie szło inaczej. Teraz siedze i ubolewam nad tym wszystkim. Jestem troche podłamana ale dziś ogolnie nie jest najgorzej bo bylo stanowczo gorzej kiedy po mojej maseczce z avocado mialam wysyp jakiś dziwnych pęcherzyków na twarzy. Teraz już mi sie goją po mału wiec samopoczucie mam troche lepsze ale jak to ise wygoi to znowu co innego wyskoczy i tak w kółko. Czesto sie zastanawiam dlaczego musialo mnie to przekleństwo spotkać czemu musze sie meczyc z tymi wypryskami i nie moge tego raz na zawsze sie pozbyć. Czasem jest naprawde cieżko mam z tego powodu stany depresyjne chyba, bo inaczej tego nie da sie raczej nazwać. Tyle wizyt juz mam za soba u dermatologa raz było gorzej raz lepiej ale problem nadal jest. A jak patrze na te osoby które maja tak piekna nieskazitelna cere to az mnie cholerna zazdrość bierze i taka bezsilność że ja nie moge tego mieć.
Do tego problemu dokłada sie i odchudzanie. Ech mam przejebane te zycie.
Nieraz to szczerze odechciewa mi się żyć.
ŚNIADANIE
owsianka z jogurtem i paluszki cebulowe Lajkonik
OBIAD
sałatka z fetą - kopiasta porcja z pieczoną piersią kurczaka
KOLACJA
activia wiśniowa
owsianka z jogurtem i paluszki cebulowe Lajkonik
OBIAD
sałatka z fetą - kopiasta porcja z pieczoną piersią kurczaka
KOLACJA
activia wiśniowa
ĆWICZENIA:
o godz 19- ćwiczenia "płaski brzuch w tydzień"
70x przysiady
200x nożyce poziome
200x pół-brzuszki
300x brzuszki skośne
100x pajacyki
joasia1617
13 maja 2012, 21:24Nie przejmuj się cerą ! ja jak mam nie doskonałości traktuje je tak iż jestem wyjątkowa ze je mam głowa do góry i idz do znajomych !