No i jednak po długich namyslach ważenie przelozyłam. Chyba lepiej nie psuć sobie humoru bo i tak nie mam najlepszego.
Trudno poczekam do nastepnej soboty może popłaci mi ten dodatkowy tydzień zwłoki.
A z dietą dziś może nie na 100 % wzorowo ale podjadania nie było.
No jakos musze to przeżyć.... :/
To było tak:
ŚNIADANIE
twaróg chudy ze szczypiorkiem i owsianka z jogurtem
OBIAD
warzywa na patelnię z tuńczykiem w zalewie solnej
i 3 marchewki z barszczu szczawiowego
KOLACJA
lody waniliowe- duuża porcja bo miałam dosyć i activia brzoskwiniowa
twaróg chudy ze szczypiorkiem i owsianka z jogurtem
OBIAD
warzywa na patelnię z tuńczykiem w zalewie solnej
i 3 marchewki z barszczu szczawiowego
KOLACJA
lody waniliowe- duuża porcja bo miałam dosyć i activia brzoskwiniowa
ĆWICZENIA :
o godz 11.30 - 10 min trening nóg z Mel B
10 min trening brzucha z Mel B
o godz 16.30 - ćwiczenia "płaski brzuch w tydzień"
180x nożyce poziome
180 pół-brzuszki
300x brzuszki skośne
gucio.
13 maja 2012, 09:40Jak Ty pięknie ćwiczysz:) Podziwiam Cię za nie:)
PannaGomez
12 maja 2012, 18:45A te ćwiczenia dają jakies efekty . ?
chcebycszczesliwaaa
12 maja 2012, 18:39Tuńczyk - uwielbiam zwłaszcza w postaci sosu do makaronu. Mmm pycha!